Informacje

Grzegorz Puda / autor: Twitter
Grzegorz Puda / autor: Twitter

Puda: polityczne powody wstrzymywania wypłaty KPO

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 czerwca 2022, 10:38

  • 3
  • Powiększ tekst

Nie ma i nie było innych powodów wstrzymywania wypłaty KPO niż polityczne. Jako suwerenny członek UE mamy absolutne prawo do funduszy europejskich - ocenił w czwartek minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda, odnosząc się do zaakceptowania dzień wcześniej przez KE KPO.

Jako suwerenny członek UE mamy absolutne prawo do funduszy europejskich. Wstrzymywanie ich było tylko i wyłącznie sprawą polityczną, inicjowaną przez polską +opozycję totalną+. Należy się spodziewać że nawet teraz, po wczorajszym zatwierdzeniu Krajowego Planu Odbudowy, nie ustaną w wysiłkach, aby pieniądze, które się Polakom należą, zablokować, bo to jest ich sposób na walkę o władzę - powiedział w czwartek minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda.

Nie ma i nie było innych powodów wstrzymywania wypłaty KPO niż polityczne, zwłaszcza jeśli chodzi o praworządność. Kontrole OLAF (Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych) pokazują, że Polska jest nie tylko liderem w wykorzystywaniu środków europejskich, ale że robi to najuczciwiej - podkreślił Puda.

Polski rząd już ponad rok temu przesłał do KE Krajowy Plan Odbudowy, czyli dokument opisujący sposób wydatkowania środków z Funduszu Odbudowy UE. Pod koniec października zeszłego roku przewodnicząca KE Ursula von der Leyen postawiła warunek, by w polskim KPO znalazło się zobowiązanie rządu do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN.

Konieczność zmian dotyczących Izby Dyscyplinarnej SN ma związek z tym, że Trybunał Sprawiedliwości UE latem 2021 r. zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w kwestiach m.in. uchylania immunitetów sędziowskich. Za niewykonanie tego postanowienia TSUE nałożył na Polskę karę 1 mln euro dziennie.

Unijny Fundusz Odbudowy ma przyczynić się do budowy silniejszej gospodarki Unii Europejskiej w reakcji na kryzys wywołany pandemią Covid-19. Na 800 mld euro w ramach Funduszu składają się dotacje i pożyczki. Polska wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR) podkreśliło w środę po zatwierdzeniu KPO, że wynegocjowane w Brukseli bezzwrotne środki w wysokości 106,9 mld zł oraz ponad 51,6 mld zł zaciąganych na preferencyjnych warunkach pożyczek zostaną zainwestowane w sposób ściśle określony w KPO.

MFiPR koordynować będzie współpracę kilkunastu resortów w procesie przygotowania i wdrożenia 48 reform i 54 inwestycji. Zaznaczono także, że zaplanowane w KPO reformy oraz przedsięwzięcia pozwolą jeszcze lepiej stawić czoła wyzwaniom demograficznym, zmianom klimatu oraz korzystać z nowych technologii, w tym z rozwiązań cyfrowych. Według resortu środki z KPO mają także wzmocnić polską gospodarkę, zapewnić nowe inwestycje i miejsca pracy. Efekty wdrożenia KPO ma odczuć każdy obywatel”.

PAP/RO

Powiązane tematy

Komentarze