
INWAZJA NA UKRAINĘ
Scholz w Kijowie: Rosja musi wycofać swoje wojska
Rosja musi wycofać swoje wojska z Ukrainy i zgodzić się na rozmowy pokojowe - powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz w czwartek w Kijowie na wspólnej konferencji prasowej z przywódcami Ukrainy, Francji, Włoch i Rumunii
Jak dodał Scholz, Niemcy będą wspierać Ukrainę „tak długo, jak będzie ona tego potrzebować”. Podkreślił, że jego kraj pomaga obecnie Ukrainie finansowo i militarnie oraz że Niemcy przyjęły jak dotąd ok. 800 tys. ukraińskich uchodźców. Zapewnił, że Berlin stoi po stronie Ukrainy w obronie jej suwerenności.
Niemiecki kanclerz określił rosyjską agresję wojskową przeciwko Ukrainie jako działanie „świadczące o epokowej zmianie”. Jego zdaniem „Rosja w sposób gwałtowny chce zmienić granice w Europie, co jest nie do przyjęcia”.
Czytaj też: Premier: Gdy pojechaliśmy jako pierwsi do Kijowa, to mówili, że niepotrzebnie
PAP/KG