Poślizg Izery. Problemy z fabryką w Jaworznie
Jaworzno to miejsce, gdzie zakładano iż produkowana będzie Izera. Budowa jest jednak przesunięta, a wymiana gruntów przeciągana
Z informacji portalu Dziennik.pl wynika, że Jaworzno zamierza zaciągnąć 40 mln zł kredytu na pokrycie podatku VAT od transakcji z Lasami Państwowymi. Ma zostać przeznaczony na wymianę działek, na których powinna powstać fabryka Izery.
Czasu jest coraz mniej, a produkcja pojazdu miała ruszyć w 2024 roku. Jednak w związku z kolejnymi opóźnieniami wydaje się, iż termin uruchomienia inwestycji może zostać zmieniony. Dla przypomnienia - plany przewidują produkcję na poziomie 150 tys. aut rocznie. EMP spodziewa się, że dzięki nowej fabryce pracę znajdzie ok. 15 tys. osób: 3 tys. przy produkcji Izery w Jaworznie oraz 12 tys. u dostawców i kooperantów. Koszt całej inwestycji to około 5 miliardów złotych.
Z każdym miesiącem, w którym nie rozpoczęła się nawet budowa zakładu produkcyjnego Izery, termin produkcji pierwszych samochodów (2024 rok) wydaje się coraz bardziej abstrakcyjny. ElectroMoblity Poland wciąż jednak nie zmienia terminów i nie przekreśla szansy wywiązania się z tej części przyjętego harmonogramu.
Czytaj też: Izera w lesie. Co się dzieje z polskim „elektrykiem”?
Dziennik.pl/KG