Informacje

OZE - zdjęcie ilustracyjne.  / autor: Pixabay
OZE - zdjęcie ilustracyjne. / autor: Pixabay

PSL jest gotowe poprzeć projekt ustawy wiatrakowej

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 grudnia 2022, 09:05

  • Powiększ tekst

Dobrze, że padła deklaracja, że PSL jest gotowe poprzeć rządowy projekt ustawy wiatrakowej, który wzmocni energetyczną suwerenność Polski - powiedział w piątek rzecznik rządu Piotr Müller. Podkreślił, że w tej sprawie trwa również poszukiwanie kompromisu w ramach Zjednoczonej Prawicy.

W piątek w Polsat News Müller pytany był m.in. o to, czy PSL nadaje się na koalicjanta. Rzecznik rządu odparł, że to zależy, jakiej kwestii dotyczy pytanie. „Na stałego - raczej wątpię, ponieważ myślę, że różni nas sporo rzeczy. Ale jeśli chodzi o głosowanie nad jakąś ustawą, rozwiązanymi, które pojawiają się w Sejmie, to często w ogóle są takie ustawy, za którymi głosuje PSL i nawet Platforma razem z nami” - powiedział.

Na pytanie o czwartkowy udział premiera Mateusza Morawieckiego w posiedzeniu - zarządzanego głównie przez PSL - parlamentarnego zespołu ds. energii odnawialnej, czy to zapowiedź dalszej współpracy, Müller odparł, że ten zespół dotyczy ważnej kwestii. „Faktycznie kwestii, w której szukamy w tej chwili większości parlamentarnej do przegłosowania ważnej ustawy poprawiającej możliwości inwestycyjne w zakresie OZE, w tym wypadku w zakresie wiatraków” - zaznaczył.

Pytany, czy ustawy wiatrakowej nie poprze koalicjant PiS - Solidarna Polska, odparł, że nie wie. Podkreślił, że w tej sprawie trwa szukanie kompromisu w ramach Zjednoczonej Prawicy. Na uwagę, że trwa to od miesięcy, odparł, że „faktycznie to jest wyzwanie”.

Dlatego dobrze, że padła chyba wprost właściwie deklaracja, tak to można odczytywać PSL, że są gotowi poprzeć projekt, który - faktycznie, co tu dużo mówić - wzmocni energetyczną suwerenność Polski” - powiedział.

Po posiedzeniu zespołu parlamentarnego z udziałem premiera lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz relacjonował, że ludowcy apelowali do premiera o jak najszybsze odblokowanie energii wiatrowej i zliberalizowanie zasady 10H. „My deklarujemy poparcie dla oczywiście naszych ustaw, ale też ustawy rządowej, bo to oznacza lepsze warunki niż dzisiaj” - podkreślił lider PSL.

Rzecznik rządu pytany był też m.in. o środową wypowiedź wiceministra klimatu i środowiska Jacka Ozdoby (SP), który powiedział, że „od momentu, kiedy premierem nie jest Beata Szydło, mamy pasmo porażek”. „Po pierwsze, w jakimś kontekście rozumiem, chyba unijnym miał na myśli. (…) Mogę zdradzić wczorajsze kuluary Sejmu, że wczoraj podszedłem do Jacka w kuluarach Sejmu i powiedziałem: witam człowieka, który ma samo pasmo sukcesów” - powiedział Müller.

Pytany, czy - według niego - jest możliwe wyjście Solidarnej Polski z rządu, wyraził nadzieję, że nie. Jak mówił, „dla dobra Polski stabilność rządu w tak trudnym czasie geopolitycznym, ekonomicznym, społecznym jest bardzo ważna”. „Aczkolwiek wiem, że jest sytuacja trudna, również w samej koalicji, są napięcia, bo faktycznie w kilku ważnych kwestiach się różnimy” - dodał.

Ustawa wiatrakowa, inaczej zwana 10H, jest jednym z 37 kamieni milowych, które Polska ma zrealizować, aby spełnić wymogi wynikające z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności, by uruchomić środki z Krajowego Planu Odbudowy.

Przepisy projektowanej przez rząd nowelizacji zakładają, że lokalne społeczności będą mogły zdecydować o zasadach lokalizowania nowych inwestycji dotyczących lądowych elektrowni wiatrowych. Dotyczyć to będzie także dalszego rozwoju budownictwa mieszkalnego w sąsiedztwie tych elektrowni. Jednocześnie przepisy gwarantują mieszkańcom gmin, które zdecydują się uwolnić lokalizację okolicznych terenów pod zabudowę nowej infrastruktury wiatrowej, maksymalizację bezpieczeństwa eksploatacji tej infrastruktury. Ponadto, inwestorzy są zobowiązani do wykorzystania najnowszych technologii, co minimalizuje oddziaływanie elektrowni na środowisko.

Utrzymana ma zostać także podstawowa zasada lokalizowania nowej elektrowni wiatrowej, zgodnie z którą taki obiekt może powstać wyłącznie na podstawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP). Obowiązek sporządzenia MPZP lub jego zmiany na potrzeby inwestycji będzie jednak dotyczyć obszaru prognozowanego oddziaływania elektrowni wiatrowej, a nie jak dotąd obszaru wyznaczonego zgodnie z zasadą 10H (tj. dla obszaru w promieniu wyznaczonym przez odległość równą dziesięciokrotności całkowitej wysokości projektowanej elektrowni wiatrowej do zabudowy mieszkaniowej).

Czytaj także: Wyłudzenia VAT: fałszywe faktury na ponad 50 milionów złotych

PAP (Autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka)/gr

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych