Informacje

Fot.Svilen001/sxc.hu
Fot.Svilen001/sxc.hu

Prognoza OECD dla Polski: Większy wzrost PKB i zaciskanie pasa. Płacący kredyty w złotówkach mają przed sobą jeszcze co najmniej kilka miesięcy spokoju

Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 7 maja 2014, 07:15

  • Powiększ tekst

Polska gospodarka ma się w tym roku rozwijać w tempie 3 proc., a w 2015 r. przyspieszy do 3,4 proc. - przewiduje w najnowszych prognozach Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Jej eksperci radzą jednak dalszą konsolidację fiskalną w 2015 r.

Jeszcze jesienią OECD prognozowała, że w tym roku nasze PKB zwiększy się o 2,7 proc., natomiast w 2015 r. miało się zwiększyć o 3,3 proc.

"Prognozowane jest przyspieszenie realnego wzrostu PKB, napędzanego rosnącym eksportem i stopniowym wzmacnianiem się popytu krajowego" - napisano na temat naszego kraju w zaprezentowanym we wtorek raporcie OECD.

Organizacja przewiduje umacnianie się wzrostu gospodarczego; zauważa przy tym, że budżet ciągle boryka się z problemami, dlatego rekomenduje dalszą konsolidację fiskalną w przyszłym roku. "Na ścieżce konsolidacji jednak należy pozwolić działać automatycznym stabilizatorom" - zastrzegli analitycy OECD.

Ich zdaniem nie mamy się co obawiać o to, że wzrost gospodarczy spowoduje nagły wzrost cen. Z prognozy wynika, że w kilku nadchodzących kwartałach inflacja ma pozostać umiarkowana. Delikatny wzrost spodziewany jest wraz ze wzmocnieniem gospodarki. OECD spodziewa się, że inflacja wzrośnie z 1,1 proc. w tym roku do 1,9 proc. w przyszłym roku.

Prognozy OECD zakładają, że płacący kredyty w złotówkach mają przed sobą jeszcze co najmniej kilka miesięcy spokoju. Dopiero pod koniec tego roku NBP może zacząć podnosić stopy procentowe.

W raporcie zwrócono też uwagę na pogarszającą się sytuację u naszego wschodniego sąsiada, która może się też przełożyć na polską gospodarkę. "Wydarzenia na Ukrainie mogą osłabić eksport i zwiększyć ceny energii" - czytamy.

Innym zagrożeniem jest to, że polskie banki, zależne od zagranicznego finansowania, pozostają narażone na opóźnienia w rozwiązaniu problemów banków europejskich.

Z drugiej strony na naszą gospodarkę pozytywnie może wpłynąć spożycie prywatne i inwestycje, które w ocenie autorów raportu mogą silniej zareagować na szybszą poprawę nastrojów i dochodów.

OECD prognozuje obniżenie się stopy bezrobocia z 9,8 proc. w tym roku do 9,5 proc. w przyszłym. Przewiduje, że po nadwyżce finansów publicznych 5,6 proc. PKB w tym roku, w 2015 r. będziemy mieli deficyt w wysokości 2,9 proc. PKB (według zasad ESA95).

W poniedziałek swoje prognozy dla Polski podniosła Komisja Europejska, która szacuje, że wzrost polskiego PKB w 2014 r. wyniesie 3,2 proc., a w 2015 r. 3,4 proc. Z takim wzrostem Polska znajduje się na trzeciej pozycji w UE, po Łotwie i Litwie.

(PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych