Informacje

Premier Mateusz Morawiecki / autor: PAP/Piotr Nowak
Premier Mateusz Morawiecki / autor: PAP/Piotr Nowak

Premier: Wypchnąć opcję niemiecką z polskiej polityki

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 czerwca 2023, 19:30

  • Powiększ tekst

Oni będą się posługiwali każdym kłamstwem, każdym draństwem i chamstwem, żeby wypchnąć nas z polityki. Nie możemy na to pozwolić, bo od tego zależy suwerenny, samodzielny byt naszej ojczyzny - powiedział w sobotę w Bogatyni premier Mateusz Morawiecki, mówiąc o opozycji.

W sobotę w Bogatyni odbył się wiec PiS z udziałem m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, byłej premier Beaty Szydło, ministrów oraz najważniejszych polityków ugrupowania, a także koalicjantów - lidera Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry, lidera Stowarzyszenia OdNowa Marcina Ociepy oraz lidera Republikanów Adama Bielana. Wiec opatrzono hasłami „Z miłości do Polski”, z logotypem z symbolem serca.

Podczas swojego przemówienia szef rządu nawiązał do opozycji i lidera PO Donalda Tuska. „Musimy postawić tamę temu, czym on się posługuje. Zobaczcie, jak wyglądają jego spotkania, jak wyglądają spotkania opozycji - kłamstwa i fałsz, hejt i łgarstwa, nieuczciwość, brak przywoływania faktów. To niewiele kosztuje, ale zachęcam do sprawdzania faktów, które świadczą o tym, jaki jest rzeczywisty stan spraw gospodarczych w naszej ojczyźnie” - powiedział Morawiecki.

W ocenie Morawieckiego, opozycja będzie posługiwała się „każdym kłamstwem, każdym draństwem i chamstwem, żeby wypchnąć nas z polityki”. „Nie możemy na to pozwolić, bo od tego zależy suwerenny, samodzielny byt naszej ojczyzny. Nie pozwolimy na to i dlatego stoimy tutaj - jako jedna drużyna pod przywództwem prezesa, premiera Jarosława Kaczyńskiego” - podkreślił szef rządu.

Wcześniej Kaczyński w swoim przemówieniu na wiecu mówił, że „Polska w końcu ma dziś dobrego gospodarza”. „Idziemy do góry, to jest trudne, ale jeśli obronimy naszą suwerenność, będziemy szli dalej” - zaznaczył.

Zapytajmy się jeszcze, kim jest ten dobry gospodarz? Co go powinno charakteryzować?” - pytał Morawiecki.

Jak wskazał, „dobry gospodarz musi potrafić zabezpieczyć finanse, z jednej strony na politykę społeczną i ją będziemy kontynuować i rozwijać (…), ale dobry gospodarz zabezpiecza też ogromne środki na służbę zdrowia, w tym samym czasie wykonuje wielką mnogość projektów w Polsce lokalnej”.

Dodał, że „dobry gospodarz w tym samym czasie zabezpiecza środki na wzmocnienie armii, na bezpieczeństwo i jednocześnie dobry gospodarz dokonuje największej w historii III RP obniżki podatków dla wszystkich”. Jak sprecyzował Morawiecki - „pardon, nie dla wszystkich, właśnie nie dla wszystkich, bo ci którzy wcześniej, w czasie III RP uciekali do rajów podatkowych, nie płacili podatków, teraz są wzięci pod lupę i zaczęli wreszcie płacić podatki i tu są te pieniądze zakopane”.

Premier: Rozmawiamy o sytuacji w Rosji

Rozmawialiśmy z przywódcami krajów zachodnich o sytuacji w Rosji, monitorujemy sytuację; jesteśmy w stałym kontakcie z Amerykanami - powiedział w sobotę w Bogatyni premier Mateusz Morawiecki.

Na wiecu w Bogatyni na Dolnym Śląsku premier poinformował o rozmowach z przywódcami krajów zachodnich o sytuacji w Rosji. „Kiedy cała PO spała - w nocy, my rozmawialiśmy z przywódcami krajów zachodnich o tym, co dzieje się w Rosji, bo tak jak i przed wybuchem wojny na Ukrainie przestrzegaliśmy wyprzedzająco, tak teraz monitorujemy sytuację” - powiedział premier.

Poinformował, że rozmawiał z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem. „Jesteśmy w stałym kontakcie z Amerykanami. Zdajemy sobie sprawę, że żyjemy w trudnym czasie, w trudnym otoczeniu, dlatego rząd, który modernizuje armię jest rządem na te czasy, który zapewnia naszą suwerenność i dobrobyt na kolejne dziesięciolecia” - oświadczył premier.

Zapewnił, że PiS nie zostawi ludzi pracy samych sobie. „Może sobie decydować sąd europejski. Może sobie decydować sąd polski, tak jak ten europejski a my jesteśmy z ludźmi pracy, z Solidarnością - tą z 1980 roku i tą dzisiaj, bo jest jedna Solidarność” - podkreślił premier Morawiecki.

Rozpoczynamy nasz wielki marsz ku kontynuacji, ku silnej, bezpiecznej, bogatej Polsce” - podkreślił szef rządu. Jak zaznaczył, „to jest możliwe”. „Polska nie jest brzydką panną na wydaniu. Polska jest miss świata i dlatego Polska zasługuje na dobrego gospodarza, zasługuje na Prawo i Sprawiedliwość” - wskazał Morawiecki. „Dobry gospodarz nie zostawia samych sobie, kiedy jest dobra pogoda, ale też w czasie, kiedy zbierają się na horyzoncie chmury” - dodał.

Morawiecki powiedział też, że PiS jest zwłaszcza ze słabszymi, którzy potrzebują pomocy. „Liberałowie lubią łowić w mętnej wodzie, żerować na tkance społecznej. Na to nie pozwoli nigdy rząd PiS” - zadeklarował.

Zatrzymać opcję niemiecką w polskiej polityce

Musimy zatrzymać ukrytą opcję niemiecką w polskiej polityce; są silniejsi, którym zależy na tym, żeby Polska nie rozwijała się tak szybko - a my dzisiaj jesteśmy u progu czegoś wielkiego; życie na poziomie Europy Zachodniej jest w zasięgu ręki - powiedział premier Mateusz Morawiecki w Bogatyni.

W sobotę w Bogatyni odbył się wiec PiS z udziałem m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, byłej premier Beaty Szydło, ministrów oraz najważniejszych polityków ugrupowania, a także koalicjantów - lidera Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry, lidera Stowarzyszenia OdNowa Marcina Ociepy oraz lidera Republikanów Adama Bielana. Wiec opatrzono hasłami „Z miłości do Polski”, z logotypem z symbolem serca.

Podczas wystąpienia premier Morawiecki podkreślił, że w wiecu biorą udział wszyscy sojusznicy i koalicjanci PiS. „Jesteśmy razem, jesteśmy zjednoczeni. Dziękujemy za tę jedność i solidarność, ale pamiętajmy, że po drugiej (stronie) zbierają się potężne, złe moce. Jesteśmy tu w Bogatyni, po to, aby im powiedzieć, że ta ukryta opcja niemiecka w polityce polskiej - trafiła kosa na kamień. Nie pozwolimy jej pójść dalej, musimy ją zatrzymać” - oświadczył.

Nie pozwolimy - bo to jest gra o wszystko. Nie możemy zgodzić się na to, żeby ci liberałowie ponownie tu w naszej Polsce, zaprowadzili taki system, że różne rekiny, liberalne i inne, będą mogły sobie łapać swoje VATowskie czy inne ryby w naszym pięknym polskim otoczeniu” - mówił premier.

Oni do tego dążą - niestety przy wsparciu różnych państw. Ale przede wszystkim starają się łapać klamki tych silniejszych, tych, którym zależy na tym, żeby Polska nie rozwijała się tak szybko. A my jesteśmy - jak powiedział pan prezes Jarosław Kaczyński - u progu czegoś wielkiego. Marzenie pokoleń: Polska żyjąca na poziomie zachodniej Europy (…) to jest dzisiaj w zasięgu ręki” - dodał premier.

PAP/ as/

CZYTAJ O BUNCIE GRUPY WAGNERA:

Pucz w Rosji: „Wagner” walczy z rosyjską armią!

Wojna domowa w Rosji właśnie wybuchła?

Ekspert: „Pucz to mniejsze zło niż totalna klęska i rozkład armii”

Łukaszenka uciekł do Turcji? Odezwa wojskowego zachwiała armią

Rosjanie popierają „Wagnera”? „Okręg zajęty bez jednego strzału

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.