Alarmujące dane. Tyle trzeba dać Ukrainie po akcesji
Po akcesji do Unii Europejskiej Ukraina powinna otrzymać 186 mld euro dotacji w ciągu siedmiu lat, co oznacza, że pewna grupa krajów unijnych musiałaby stać się płatnikami netto do budżetu Wspólnoty - wynika z obliczeń Sekretariatu Generalnego Rady UE, do których dotarł „Financial Times”.
To pierwsze takie modelowanie finansowe, uwzględniające ewentualną akcesję do Wspólnoty dziewięciu krajów, jakie przeprowadzono w Brukseli - przekazuje w środę „Financial Times”. Brytyski dziennik zastrzega, że absolutnym priorytetem dla przywódców Unii, zadeklarowanym w dokumencie, jest „przygotowanie drogi dla członkostwa Ukrainy”.
Szacunkowe obliczenia dotyczące rozszerzenia UE, do których dotarł dziennik, przeprowadzono latem tego roku w oparciu o zasady, jakie obowiązują w unijnym długoletnim budżecie na lata 2021 - 2027.
W dokumencie przedstawiającym te obliczenia napisano, że „wszystkie państwa członkowskie musiałyby płacić więcej i otrzymywać mniej z budżetu UE; wiele krajów, które są teraz odbiorcami netto (unijnych funduszy) stanie się płatnikami netto”.
Koszty związane z rozszerzeniem Unii oznaczałyby również, że do wspólnej kasy musiałyby wpłacać więcej najbogatsze państwa, jak Francja, Niemcy, czy Holandia - przekazuje „FT”.
Z dokumentu Sekretariatu Generalnego Rady UE wynika też, że Ukraina po akcesji stałaby się największym we Wspólnocie odbiorcą dopłat rolniczych, a obecni odbiorcy tych subsydiów otrzymywaliby od hektara o 20,3 proc. dotacji mniej.
Rzecznik Rady UE oświadczył w rozmowie z gazetą, że „nie komentuje przecieków (prasowych)”
CZYTAJ TAKŻE: KE: 61 mln euro dla Polski! Z Funduszu Spójności
CZYTAJ TAKŻE: Media: większość Europy nie zgadza się z Niemcami
pap, jb