Santander Bank: nie spodziewamy się obniżek stóp procentowych
Mimo niższej inflacji nie spodziewamy się przyspieszenia obniżek stóp procentowych - wskazali w komentarzu analitycy Santander Bank Polska. Ich zdaniem pierwsza obniżka może nastąpić w IV kw. br.
Z opublikowanych w piątek danych GUS wynika, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2023 r. wzrosły o 6,1 proc. w ujęciu rocznym, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,1 proc. W listopadzie inflacja wyniosła 6,6 proc.
Według analityków Santandera przyczyną niższych odczytów inflacyjnych w grudniu były ceny żywności, które wzrosły jedynie o 0,2 proc. m/m.
„Wpływ suszy na ceny warzyw i owoców jest stosunkowo niewielki, za to widoczna jest korelacja cen żywności z opóźnionym indeksem cen FAO, który spadał od dłuższego czasu” - napisali w komentarzu.
Czytaj więcej: Konsekwencje zaskakującego odczytu inflacji
Ocenili, że dynamika CPI może spaść do ok. 2,5-3 proc. r/r w marcu br., co będzie pokłosiem wydłużenia tarcz antyinflacyjnych: obniżonego VAT na żywność oraz zamrożenia cen energii elektrycznej.
Zdaniem ekspertów banku późniejsze odmrożenie cen oraz wzrost dochodów gospodarstw domowych (m.in. podwyżki płacy minimalnej) przyczynią się do wzrostu inflacji bazowej.
„Zakładamy, że dynamika zmian cen bazowych może pozostać podwyższona jeszcze przez kilka kwartałów, wsparta m.in. przez ożywienie gospodarcze” - stwierdzili.
Zgodnie z ich prognozą inflacja na koniec przyszłego roku wyniesie 6,5-7 proc. r/r, co oznacza, że osiągnięcie celu inflacyjnego jest „wciąż poza horyzontem poprzedniej i prawdopodobnie także następnej projekcji inflacji NBP”.
Według Santandera mimo obecnie niższej inflacji nie należy się spodziewać znacznego przyspieszenia obniżek stóp procentowych.
„Nie zakładamy, że RPP mogłaby wykonać jakikolwiek ruch przed kolejną projekcją w marcu, co zakłada brak zmian stóp na najbliższym posiedzeniu” - napisali.
Ocenili, że pierwsza obniżka stóp procentowych możliwa jest w IV kw. tego roku. Choć - jak zastrzegli - w najbliższym tygodniu istotny w kontekście ostatnich danych CPI będzie miał „ton prezesa NBP”.
W poniedziałek rozpocznie się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. W ubiegłym roku RPP dwa razy obniżyła stopy procentowe – we wrześniu i w październiku, łącznie o 1 pkt. proc. W efekcie główna stopa procentowa NBP, stopa referencyjna, wynosi 5,75 proc.
Czytaj także: Rząd zadłuża nas w euro. To niebezpieczne
PAP