Dwaj posłowie poza Sejmem. Czy izba działa legalnie?
Dramatyczne sceny przed budynkiem Sejmu na ul. Wiejskiej. Posłowie PiS Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nie weszli do Sejmu na obrady izby, pierwsze posiedzenie od momentu ich uwolnienia z więzienia po akcie łaski Prezydenta RP. Wejście uniemożliwiła im Straż Marszałkowska na polecenie Marszałka Sejmu, który twierdzi że ich mandaty wygasły. „To zbrodnia i to nie będzie bezkarne. To podnoszenie ręki na suwerenność Polski” - podkreślił podczas konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński
Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński ok. godziny 9:00 w środę pojawili się przed budynkiem Sejmu, gdzie tego dnia rozpoczynały się plenarne obrady izby. Przed biurem przepustek posłowie byli blokowani przez policję i Straż Marszałkowską. Kiedy udało się przecisnąć Wąsikowi okazało się, że marszałek Szymon Hołownia zamknął wszystkie wejścia do budynku Sejmu - pisze portal wPolityce.pl w relacji Hołownia nie wpuścił Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego do Sejmu! „Oni się boją. To strach przed prawdą, strach przed posłami!”.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński prosił o przejście dla „posłów Kamińskiego i Wąsika”.
Straż Marszałkowska odpowiedziała, że zaprasza ich do biura przepustek, gdzie „dostaną odpowiednie uprawnienia i wejdą na teren Sejmu”. Doszło do przepychanek w trakcie których Straż Marszałkowska odpychała posłów PiS próbujących asekurować wejście Wąsika i Kamińskiego.
Hołownia boi się dwóch posłów? Co to za środki bezpieczeństwa? To miał być przyjazny, otwarty Sejmu, uśmiechnięty! To jest wielkie oszustwo. Przyszedłem do pracy jako poseł. Hołownia okłamał wszystkich. Oni się boją. To strach przed prawdą — podkreślił poseł Maciej Wąsik.
Ostatecznie posłowie zrezygnowali z póby wejścia do budynku Sejmu.
Zbrodnia polityczna
• „Rząd 13 grudnia nie będzie trwał wiecznie, a sprawa rozliczenia odpowiedzialności – to dla kolejnych pokoleń ostrzeżenie. To zbrodnia i to nie będzie bezkarne. To podnoszenie ręki na suwerenność Polski” - podkreślił podczas konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński – opisuje portal wPolityce.pl:** w relacji Jarosław Kaczyński: „To idzie ku zwykłej dyktaturze”; „Mamy materiały procesowe. Ta zbrodnia nie będzie bezkarna”.
Jarosław Kaczyński podkreślił, że Szymon Hołownia „jest amatorem, nie powinien być marszałkiem Sejmu”.
Pan marszałek dzisiaj na sali sejmowej tłumaczył, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej nie ma prawa uchylać wyroków sądów, to jeszcze raz pokazuje, że pan marszałek jest amatorem kompletnym i w ogóle nie powinien być marszałkiem, może gdzieś po paru latach pobytu w Sejmie i pewnym dokształceniu się mógłby być marszałkiem, ale w tej chwili nie. Izba Kontroli SN jest jedyną uprawnioną do tego, by tę sprawę rozstrzygać. Została wskazana przez prezes SN prof. Manowską i sędziego z Izby Pracy. Wyrok jest ostateczny i marszałek nie ma nic do powiedzenia. A cała reszta to element zamachu stanu w Polsce. Odchodzenia od systemu demokratycznego i zmiany go w system niedemokratyczny. To idzie ku zwykłej dyktaturze, którą chcą realizować obce interesy – akcentował prezes PiS.
Podkreślił, że w całej sytuacji także chodziło o uzyskanie od Straży Marszałkowskiej odpowiedniego pisma, w którym mowa o poleceniu marszałka Hołowni, żeby obydwu panów posłów nie wpuszczać. I takie pismo […] otrzymaliśmy.
Pisze o tym wPolityce.pl - UJAWNIAMY! Mamy dokument, o który mówił prezes PiS! Potwierdza, że Hołownia zablokował wejście do Sejmu Kamińskiemu i Wąsikowi
Rząd 13 grudnia nie będzie trwał wiecznie, a sprawa rozliczenia odpowiedzialności – to dla kolejnych pokoleń ostrzeżenie. To zbrodnia i to nie będzie bezkarne. To podnoszenie ręki na suwerenność Polski– mówił Jarosław Kaczyński.
Oprac. Sek