Informacje

Indyk / autor: fot. Pixabay/garten-gg
Indyk / autor: fot. Pixabay/garten-gg

Całe miasto terroryzowane przez... indyka

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 marca 2024, 08:30

  • Powiększ tekst

Liczące pięć tysięcy mieszkańców kanadyjskie miasteczko Louisville, w prowincji Quebec, zostało sterroryzowane przez dzikiego indyka. Ptak atakował ludzi, jest nawet nagranie indyka ścigającego dorosłego mężczyznę wokół samochodu.

Burmistrz Louisville Yvon Deshaies mówił w mediach, że od kilku tygodni niewielkie stado dzikich indyków krążyło wokół miasteczka. Mieszkańcy zgłosili kilka ataków, a dzieci zaczęły się bać wychodzić z domów.

Rząd na pomoc!

Publiczny nadawca CBC informował, że Deshaies poprosił w środę rano o pomoc quebeckie ministerstwo środowiska, zajmujące się też dzikimi zwierzętami, ale ministerstwo nie reagowało. Jak mówił burmistrz telewizji TVA Nouvelles, „pazury indyka to jak ostrza brzytwy” i ostrzegał, by mieszkańcy wychodzili z domu uzbrojeni chociaż w kije do baseballa.

Za agresję indyków odpowiada wczesna wiosna i ciepła pogoda – tłumaczył w CBC biolog z Canadian Wild Turkey Federation Tadeusz Splawinski. Wyjaśnił, że okres godowy u indyków zaczyna się właśnie z wyższymi temperaturami i dłuższym dniem, a w tym roku wysokie temperatury są już w lutym. Ataki na „konkurentów” są normalnym zachowaniem dorosłych indyków, które „próbują dziobnąć innego ptaka” i atakują pazurami.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Uwaga, szpiegujące „elektryki” z Chin!

Umowa zbrojeniowa. Koreańczycy gotowi. A nasz rząd?

Zbroją Rosję na potęgę

Rolnicy jedno, Donald Tusk drugie

„Gazeta Bankowa”: Gdzie jest plan na gospodarkę?

W czwartek przed południem jeden z mieszkańców zabił indyka posługując się procą, choć nie jest to legalne – podała francuskojęzyczna telewizja Noovo. Policja, choć formalnie nie uczestniczyła w tym wydarzeniu, zabezpieczała okolicę.

Z Toronto Anna Lach

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych