Menedżer w Rosji – śmiertelnie niebezpieczne zajęcie
Zmarł Witalij Robertus, wiceprezes rosyjskiego koncernu Łukoil - informuje w środę niezależna rosyjska telewizja Dożd. Jak podkreśla, to czwarty zgon wśród wysokiego szczebla managerów w tym przedsiębiorstwie w ciągu dwóch lat.
O śmierci 53-letniego wiceprezesa napisano na stronie internetowej Łukoilu, jednego z największych rosyjskich koncernów naftowych. Nie podano przyczyny jego zgonu.
Dożd zaznacza, że to już czwarty „top-manager” tego koncernu, który zmarł w ciągu ostatnich dwóch lat, od rozpoczęcia przez Rosję wojny na pełną skalę przeciwko Ukrainie.
Jesienią 2023 roku zmarł 66-letni Władimir Niekrasow. Według władz jego śmierć była spowodowana ostrą niewydolnością serca.
Niekrasow zastąpił na stanowisku szefa rady nadzorczej Łukoilu Rawila Maganowa, który z kolei wypadł przez okno szpitala we wrześniu 2022 r.
Natomiast w maju 2022 r. zmarł były wiceprezes Łukoilu Aleksandr Subbotin. Serwis Mash podał, że mężczyzna zmarł w wyniku nieudanego rytuału szamańskiego.
»» O innych tajemniczych zgonach rosyjskich oficjeli czytaj tutaj:
Tajemnicze zgony rosyjskich biznesmenów
Kolejna zagadkowa śmierć w Moskwie
Rosja: były urzędnik wysokiego szczebla popełnił samobójstwo
Doniesienia o śmierci wysoko postawionych rosyjskich menedżerów, a także przedstawicieli władz i resortów siłowych pojawiają się od początku zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę.
PAP, sek
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Domański: będzie kwota wolna od podatku Belki
Turów kaputt? Niemcy biją brawo polskiemu sądowi