Informacje

Czołg Leopard Wojska Polskiego / autor: fot. Fratria
Czołg Leopard Wojska Polskiego / autor: fot. Fratria

To koniec wypadków? Wojsko wraca do szkoleń

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 kwietnia 2024, 12:20

  • Powiększ tekst

Zakładam, że już w maju pierwsze jednostki wznowią szkolenie z użyciem środków bojowych na nowych zasadach; chcemy wprowadzić nową metodologię oceny ryzyka przy organizacji szkoleń. Nie ma akceptacji dla strat osobowych w czasie szkoleń - powiedział szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła.

Sztab Generalny pod koniec marca poinformował, że decyzją szefa MON, wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza w szkoleniu Wojska Polskiego wstrzymano wszystkie ćwiczenia z użyciem materiałów wybuchowych i środków bojowych.

Seria śmiertelnych wypadków

Decyzja ta została podjęta po serii śmiertelnych wypadków podczas szkoleń: na początku marca na poligonie w Drawsku Pomorskim (woj. zachodniopomorskie) dwóch żołnierzy zginęło przejechanych przez pojazd gąsienicowy, trzy tygodnie później w Solarni (woj. śląskie) dwóch saperów z jednostki w Tarnowskich Górach zginęło podczas ćwiczeń z wysadzania trotylu. Następnego dnia żołnierz Wojsk Specjalnych zginął podczas ćwiczeń górskich w Tatrach.

W maju powrót szkoleń

W opublikowanej we wtorek w wojskowym czasopiśmie „Polska Zbrojna” wypowiedzi gen. Kukuła ocenił, że już w maju pierwsze jednostki mogą wrócić do szkoleń z użyciem środków bojowych na nowych zasadach.

Analizujemy wypadki, do których doszło w ostatnich tygodniach. Nie możemy w żaden sposób powiązać sytuacji z Drawska, Tarnowskich Gór czy szkolenia w Tatrach, bo każdy wypadek był inny i miał inną przyczynę. Aktualnie dokonujemy przeglądu procedur i przepisów bezpieczeństwa obowiązujących w szkoleniu. Rozpoczęliśmy wypracowywanie nowej metodologii oceny ryzyka w szkoleniu oraz zarządzania nim. Zmiana ta najsilniej dotknie wojska lądowe.

Wypracowana metodyka zostanie udostępniona jednostkom wojskowym. Jej wdrożenie zostanie wsparte przez mobilne zespoły szkoleniowe. Będziemy uczyć naszych ludzi, jak oceniać ryzyko i w jaki sposób wynik tej oceny powinien przekładać się na organizację szkolenia żołnierzy. Wreszcie w jaki sposób powinni minimalizować te ryzyka” - wskazał szef Sztabu Generalnego, przypominając jednocześnie, że w szkoleniu wojskowym nie sposób całkowicie wyeliminować różnych ryzyk i zagrożeń.

Najwyższa intensywność szkoleń

Gen. Kukuła podkreślił, że obecnie „intensywność szkoleń jest najwyższa w historii Wojska Polskiego”. „Nie ma akceptacji dla strat osobowych w czasie szkolenia. Musimy zrobić wszystko, by do takich nieszczęśliwych zdarzeń w przyszłości nie dochodziło” - podkreślił.

PAP/ as/

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Alarm! Polaków w dramatycznym tempie zacznie ubywać

Masz małe dziecko? Możesz otrzymać nawet 1500 zł

Reshoring: Polskę czeka inwestycyjny boom

Minister zapowiada… podwyżki! Dla 10 mln gospodarstw

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych