Awantura o pióropusz. Air Canada pod ostrzałem
Personel samolotu Air Canada odebrał przewodniczącej organizacji kanadyjskich Indian jej pióropusz, by przewieźć go w luku bagażowym. Teraz linie lotnicze przepraszają.
Cindy Woodhouse Nepinak, przewodnicząca Assembly of First Nations (AFN), największej organizacji indiańskiej w Kanadzie wybrała się w podróż liniami Air Canada.
Co się wydarzyło na pokładzie
Na pokład samolotu zabrała ze sobą ceremonialny - przewożony w specjalnym opakowaniu- pióropusz. Personel odebrał go jednak kobiecie, zapakował w plastikową torbę i włożył do luku bagażowego - opisywała wydarzenie w mediach społecznościowych Woodhouse Nepinak.
Przewodnicząca AFN, jak podawały media, zazwyczaj przewozi cenny pakunek na kolanach lub jako bagaż podręczny. Po interwencji pilot przyniósł jej pióropusz z powrotem.
„Nie pozwolę więcej nikomu odebrać mojego pióropusza (…). Dziękuję uprzejmym Kanadyjczykom, którzy byli na pokładzie samolotu, stanęli w mojej obronie i próbowali pomóc. Air Canada potrzebuje specjalnych procedur dla First Nations (Pierwszych Narodów), byśmy nie byli nękani w związku z naszymi świętymi przedmiotami. Nasze pióropusze nie powinny być pakowane do toreb na śmieci przez linie lotnicze” - napisała Woodhouse Nepinak w czwartek w mediach społecznościowych.
Na zdjęciach dokumentujących wydarzenie, widać, że załogę samolotu stanowiły osoby różnego pochodzenia etnicznego.
Air Canada przekazały mediom, że dokonują teraz przeglądu procedur i skontaktowały się z Woodhouse Nepinak, by ją przeprosić.
Politycy oburzeni na linie lotnicze
Federalny minister ds. relacji między Koroną (państwem) a rdzennymi mieszkańcami, Gary Anandasangaree powiedział, że jest oburzony wydarzeniem. Zwrócił uwagę, że przedmioty używane w ceremoniach nie po raz pierwszy zostały niewłaściwie potraktowane.
Cytowany w mediach federalny minister transportu Pablo Rodriguez określił działania Air Canada jako „nie do przyjęcia”.
Indiańskie regalia
Woodhouse Nepinak, przewodnicząca AFN, otrzymała swój pióropusz podczas specjalnej ceremonii w podziękowaniu za pracę na rzecz finansowych kompensat dla indiańskich dzieci.
Pióropusz w kulturze indiańskiej stanowi część tego, co w języku angielskim określane jest jako „regalia”, czyli insygnia królewskie.
Indiańskie insygnia to np. ceremonialne maski duchowych przywódców, ale także ubrania, biżuteria czy mokasyny, które służą uhonorowaniu noszącej je osoby. Indiańskie insygnia mogą też być odczytywane jako opowieść o życiu danej osoby.
Orlich piór nie można w Kanadzie kupić, dostęp do nich jest zastrzeżony dla Indian.
Z Toronto Anna Lach (PAP)/bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Na Rosjan nadciąga ognisty deszcz
Szok! Koniec gry polskiej gwiazdy dla Barcy?