Niemcy każą sąsiadom drogo płacić za gaz
Cztery kraje Europy Środkowej: Austria, Czechy, Słowacja i Węgry zwróciły się do Komisji Europejskiej, aby podjęła działania przeciwko Niemcom w związku z taryfą gazową. Ich zdaniem, opłaty, jakich żądają Niemcy, godzą w ich bezpieczeństwo energetyczne.
Owa opłata to następstwo kryzysu energetycznego, który osiągnął szczyt w 2022 roku, gdy po inwazji Rosji na Ukrainę, Europa została odcięta od dostaw rosyjskiego gazu. Gdy Rosjanie zakręcili gazowy kurek, wiele krajów unijnych musiało szybko znaleźć nowych dostawców. W tej grupie były też Niemcy, które część tych kosztów przerzuciły jednak na sąsiadów – Austrię, Czechy, Słowację i Węgry - podnosząc im opłaty za tranzyt gazu.
Opłatą jest obłożony surowiec pobierany z niemieckich magazynów. Dzięki tej opłacie Niemcy mają odzyskać miliardy euro, które wydały na zakup gazu po zawyżonych cenach za granicą w czasie kryzysu energetycznego.
WYPEŁNIJ ANKIETĘ. Pomóż nam ulepszyć wGospodarce.pl!
Tymczasem, jak pisze agencja Reutera, Austria, Czechy, Węgry i Słowacja stwierdziły, że rozwiązanie to szkodzi ich wysiłkom na rzecz rezygnacji z rosyjskiego gazu. Zakup gazu w Niemczech staje się zwyczajnie droższy.
We wspólnym dokumencie cztery kraje wezwały więc Komisję do „przełożenia słów na konkretne działania” w celu rozwiązania problemu.
»» Czytaj tutaj: Gazowa „solidarność” po niemiecku
Berlin zarabia na sąsiadach, a Bruksela nie reaguje
Komisja przygotowała wprawdzie postępowanie prawne przeciwko Niemcom w związku z taryfą, postrzeganą jako naruszenie zasad jednolitego rynku UE, ale dotąd nie wniosła pozwu - pisze Reuters.
„Wraz z planowanym zakończeniem tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę do końca tego roku, opłata znacząco zmniejszy bezpieczeństwo dostaw dla całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej” – podkreślają cztery kraje.
Oczekuje się, że ministrowie energii krajów UE i Komisja Europejska omówią kwestię niemieckiej opłaty na czwartkowym spotkaniu w Brukseli.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)/bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Tąpnięcie na rynku węgla. Mamy transformację energetyczną
Alarm w lasach: 28 mld zł strat, 170 tys. ludzi na bruk!