Informacje

Niemcy podniosły opłaty w następstwie kryzysu gazowego / autor: Pixabay
Niemcy podniosły opłaty w następstwie kryzysu gazowego / autor: Pixabay

Niemcy każą sąsiadom drogo płacić za gaz

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 maja 2024, 15:37

    Aktualizacja: 29 maja 2024, 15:44

  • Powiększ tekst

Cztery kraje Europy Środkowej: Austria, Czechy, Słowacja i Węgry zwróciły się do Komisji Europejskiej, aby podjęła działania przeciwko Niemcom w związku z taryfą gazową. Ich zdaniem, opłaty, jakich żądają Niemcy, godzą w ich bezpieczeństwo energetyczne.

Owa opłata to następstwo kryzysu energetycznego, który osiągnął szczyt w 2022 roku, gdy po inwazji Rosji na Ukrainę, Europa została odcięta od dostaw rosyjskiego gazu. Gdy Rosjanie zakręcili gazowy kurek, wiele krajów unijnych musiało szybko znaleźć nowych dostawców. W tej grupie były też Niemcy, które część tych kosztów przerzuciły jednak na sąsiadów – Austrię, Czechy, Słowację i Węgry - podnosząc im opłaty za tranzyt gazu.

Opłatą jest obłożony surowiec pobierany z niemieckich magazynów. Dzięki tej opłacie Niemcy mają odzyskać miliardy euro, które wydały na zakup gazu po zawyżonych cenach za granicą w czasie kryzysu energetycznego.

WYPEŁNIJ ANKIETĘ. Pomóż nam ulepszyć wGospodarce.pl!

Tymczasem, jak pisze agencja Reutera, Austria, Czechy, Węgry i Słowacja stwierdziły, że rozwiązanie to szkodzi ich wysiłkom na rzecz rezygnacji z rosyjskiego gazu. Zakup gazu w Niemczech staje się zwyczajnie droższy.

We wspólnym dokumencie cztery kraje wezwały więc Komisję do „przełożenia słów na konkretne działania” w celu rozwiązania problemu.

»» Czytaj tutaj: Gazowa „solidarność” po niemiecku

Berlin zarabia na sąsiadach, a Bruksela nie reaguje

Komisja przygotowała wprawdzie postępowanie prawne przeciwko Niemcom w związku z taryfą, postrzeganą jako naruszenie zasad jednolitego rynku UE, ale dotąd nie wniosła pozwu - pisze Reuters.

Wraz z planowanym zakończeniem tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę do końca tego roku, opłata znacząco zmniejszy bezpieczeństwo dostaw dla całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej” – podkreślają cztery kraje.

Oczekuje się, że ministrowie energii krajów UE i Komisja Europejska omówią kwestię niemieckiej opłaty na czwartkowym spotkaniu w Brukseli.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)/bz

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Tąpnięcie na rynku węgla. Mamy transformację energetyczną

Alarm w lasach: 28 mld zł strat, 170 tys. ludzi na bruk!

To już „epidemia”! Zamykają się kolejne hipermarkety

Polskie mięso przegrywa na wszystkich rynkach

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych