Katastrofa w e-zdrowiu. Mogą mieć Twój PESEL i dane
Dane około 10 milionów pacjentów są zagrożone. Sygnalista zgłosił luki. Udało się je załatać, ale nie ma pewności, że informacje nie wyciekły – informuje poniedziałkowy „Dziennik Gazeta Prawna”.
„Z programów, których lekarze używają do obsługi wizyt, można było wydobyć dostęp do dokumentacji medycznej pacjentów i ich danych osobowych (w tym adresowych i kontaktowych), a także uzyskać dostęp do systemu e-WUŚ NFZ. Za jego pomocą przestępca mógłby wystawiać refundowane recepty, skierowania czy zwolnienia lekarskie” – informuje „DGP”.
Skala nieprawidłowości ogromna
Gazeta podaje, że skala ujawnionych nieprawidłowości jest ogromna, dotyczy kilkunastu tysięcy przychodni, gabinetów lekarskich, stomatologicznych i aptek.
Błąd producentów oprogramowania
„Błąd popełnili przede wszystkim producenci oprogramowania gabinetowego. Dostęp do bazy danych pacjentów odbywał się w ich aplikacjach przy użyciu zakodowanego na stałe hasła, które było zaszyte w kodzie oprogramowania” – wyjaśnia redakcja.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Branża drzewna na skraju przepaści. Jest decyzja
Ale cios! Port w Gdańsku zdegradowany
8 milionów Polaków ucierpi: zimą zabraknie autogazu!
Kolejna ważna inwestycja PiS do kosza. SMR-y za drogie
pap, jb