Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: fot. Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne / autor: fot. Pixabay

Ta branża ma problem przez... wysokie pensje?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 sierpnia 2024, 07:10

  • Powiększ tekst

Polskie firmy meblarskie mierzą się z największą od kilkunastu lat presją kosztową. Produkcja przemysłu meblarskiego tanieje w tempie prawie 6 proc. rocznie. Z jednej strony firmy są zmuszone do obniżania cen, z drugiej - do podnoszenia wynagrodzeń - pisze „Puls Biznesu” powołując się na dane GUS.

Produkcja przemysłu meblarskiego tanieje w tempie prawie 6 proc. rocznie. Jednocześnie przeciętna płaca w tej branży rośnie w tempie 12 proc. (dane za maj). W efekcie relacja funduszu płac do przychodów ze sprzedaży wzrosła do niespotykanego poziomu. Ostatnio jest to ponad 20 proc.” - podaje „Puls Biznesu”.

Skąd ten kryzys?

Jak tłumaczy gazeta, to zjawisko jest spowodowane dwoma zjawiskami.

Znaczące umocnienie naszej waluty zmusiło producentów do obniżania cen w złotych, by utrzymać ceny w euro i nie tracić konkurencyjności na rynkach europejskich.

Winne płace?

Jednocześnie podwyżki płacy minimalnej i silna presja płacowa w gospodarce zmuszają firmy do ciągłego zwiększania wydatków. W przemyśle przetwórczym meblarstwo płaci pracownikom najsłabiej (pomijając małą branżę produkcji odzieży) - przeciętnie brutto 6 tys. zł, czyli 20 proc. poniżej średniej dla całego sektora. Najmocniej odczuwa więc wzrost minimalnego wynagrodzenia. Widać to było w styczniu i lutym, gdy po rządowej podwyżce mocno urosła przeciętna płaca w meblarstwie” - pisze gazeta.

W tekście podkreślono, że w ostatnim roku zatrudnienie w tym sektorze obniżono o 4,2 proc., a w ciągu dwóch lat o 11 proc.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych