TYLKO U NAS
Nieprawdopodobne wyniki składu kawy i herbaty – są wyniki inspekcji!
Cement, tworzywa sztuczne i wiele innych substancji wykryto w składzie rynkowych kaw oraz herbat – informuje Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Zanieczyszczone próbki
W analizie przeprowadzonej przez inspekcję stwierdzono obecność niedozwolonych substancji dodatkowych, niemogących w żaden być obecnych. Wśród substancji budzących największe zastrzeżenia znalazły się między innymi:
Muszle ślimaków
Kamyki
Fragmenty plastiku
Kawałki gałązek
Cement
Ptasie pióra
Badaniem zostały objęte zarówno produkty sprzedawane luzem, jak i w opakowaniach zbiorczych. W odróżnieniu od nietuzinkowych „znalezisk”, w przypadku cech organoleptycznych nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości.
W znakowanych próbkach herbat znaleziono dodatkowe substancje do żywności, których obecność jest w tym konkretnym produkcie bezwzględnie zakazana. Chodzi o barwniki, takie jak tatrazyna (E 102), żółcień chinolinowa (E 104) czy amarant (E 123). Co więcej potwierdzono przypadki zmiany pomiędzy deklarowanym, a rzeczywistym składem herbat – w produkcie z dodatkiem borówek czy jagód podmieniano je na tańszą aronię. Natomiast w opakowaniach kawy znakowanej jako 100 % robusta znaleziono ziarna arabiki.
Wprowadzanie w błąd
Z przeprowadzonej analizy wynika, iż ponad połowa objętych badaniem produktów sprzedawanych luzem była błędnie oznaczona. Błędy dotyczyły głównie kwestii związanych z informacjami zamieszczanymi na etykietach. W przypadku niektórych brakowało wszystkich danych, inne natomiast wprowadzały konsumentów w błąd. Jednak największym zaskoczeniem było wykrycie dwóch produktów o przekroczonej dacie minimalnej trwałości określonej przez producenta.
O czym pamiętać przy zakupie?
Przede wszystkim o dokładnym i szczegółowym znakowaniu. Im więcej informacji, tym większa gwarancja, iż dany produkt nie jest zafałszowany. Klient powinien otrzymać informację o nazwie, wykazie składników oraz opisie wyrobu. W przypadku herbaty warto zawsze zwrócić uwagę na informacje czy produkt został wytworzony z liści krzaku Camelia sinensis.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Plan Hennig-Kloski. Schłodzić branżę drzewną na raty
Dlaczego Kursk? Nareszcie znamy cel ofensywy
Bruksela rozjedzie polski przemysł?
Likwidacja walcowni. 460 osób bez pracy w regionie
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:
„Jeśli producent nie stosuje liści krzewu Camelia sinensis nie może nazywać swojego wyrobu herbatą i taka nazwa nie może pojawiać się w sklepie. Skład produktu powinien odzwierciedlać składniki faktycznie znajdujące się w produkcie, użyte do jego przygotowania wymienione w kolejności malejącej w momencie użycia” – przypomina Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w udostępnionym komunikacie.
Filip Siódmiak
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Plan Hennig-Kloski. Schłodzić branżę drzewną na raty
Dlaczego Kursk? Nareszcie znamy cel ofensywy
Bruksela rozjedzie polski przemysł?
Likwidacja walcowni. 460 osób bez pracy w regionie
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj: