Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com

Uwaga na cukier w popularnych napojach

Filip Siódmiak

Filip Siódmiak

Student dietetyki na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Pasjonat sportu i zdrowego odżywiania oraz aktywnego trybu życia. W wolnym czasie uwielbia poszerzać swoją wiedzę w oparciu o najnowsze odkrycia naukowe, czym dzieli się z czytelnikami w swoich felietonach

  • Opublikowano: 15 marca 2023, 18:40

  • Powiększ tekst

Cukier w produktach spożywczych kryje się pod wieloma nazwami. Oprócz zwykłej glukozy, fruktozy czy sacharozy, znajduje się on również pod postacią syropu kukurydzianego, karmelu, słodu jęczmiennego, maltodekstryny czy syropu glukozowo-fruktozowego

Konsumpcja cukru na całym świecie jest zwyżkowa i postępuje zbyt gwałtownie. Pijąc nasze ulubione napoje nawet nie zdajemy sobie sprawy, ile tak naprawdę przyswajamy łatwo dostępnych węglowodanów, bez poczucia nasycenia czy dostarczenia sobie jakichkolwiek substancji odżywczych.

Normy dla spożycia cukru

Według opinii naukowców ze Światowej Organizacji Zdrowia, dziennie powinniśmy przyswajać do maksymalnie 50 gramów cukru dodanego. Nie tyczy się to jednak cukrów naturalnie występujących w żywności, na przykład owocach czy nabiale. Zdarza się jednak, że niekiedy, dzieci tylko na śniadanie potrafią przyswoić nawet ¾ swojego dziennego limitu na cukier dodany. Przy czym jest to górna granica, a dla najmłodszych jest ona odpowiednio niższa. Podsumowując, jemy zbyt dużo cukru, narażając się przy tym na wiele schorzeń cywilizacyjnych. W pierwszej kolejności w próbach ograniczenia ilości spożywanego cukru powinniśmy zrezygnować z picia słodzonych napojów. Ale ile jego tam naprawdę jest?

Tego nie pij

Najpopularniejsze słodkie napoje, w jednym litrze mają nawet do 106 gramów cukru. Sprawa wygląda podobnie w przypadku napojów energetyzujących, przy czym zawierają one nawet jeszcze więcej składników potencjalnie niebezpiecznych, takich jak konserwanty czy sztuczne barwniki, zwłaszcza błękit brylantowy FCF, tartazynę czy żółcień chinolinową. Napoje reklamowane jako „dla dzieci”, nigdy nie powinny do nich trafić. Na jeden litr przypada w nich niekiedy więcej cukru niż w słodkich napojach gazowanych! Ważne jest, aby uświadamiać rodziców, że produkty produkowane z myślą o dzieciach są po brzegi wypełnione cukrem. Zresztą to samo tyczy się słodkich jogurtów smakowych. Natomiast czymś, co wprowadza konsumentów w błąd jest woda smakowa. Bo przecież to tylko woda o danym smaku, no co w tym złego? Otóż to, że znajduje się tam także ogromna ilość cukru, nawet 50 gramów w jednym litrze. A co ze smarowidłami czekoladowymi? Jeden słoik 230 gramów takiego „cudeńka” ma aż 130 gramów cukru.

Co w zamian?

Ze spożycia cukru nie trzeba całkowicie rezygnować. Wystarczy tylko zdrowy umiar i umiejętne rozdysponowywanie sobie porcji. Pozbywając się tego typu produktów z dnia na dzień, prędzej czy później i tak z powrotem rzucimy się na nie, tyle, że bez pohamowania. Do codziennego użytku warto korzystać ze słodzików, ale w odpowiedniej ilości. Używajmy erytrytolu, stewii, ksylitolu czy słodzików w tabletach. Niech naszym codziennym napojem będzie woda. Ograniczajmy też dosładzania kawy lub herbaty.

Filip Siódmiak

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych