Informacje

Polska złotówka / autor: Pixabay
Polska złotówka / autor: Pixabay

Złoty osłabił się do EUR i USD. Kurs walut 28 sierpnia

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 28 sierpnia 2024, 17:45

    Aktualizacja: 28 sierpnia 2024, 18:03

  • Powiększ tekst

Polska waluta od rana osłabia się i kurs EUR/PLN wynosi ok. 4,29, a USD/PLN ok. 3,86. Rentowności krajowych obligacji wzrosły na całej długości krzywej. Zdaniem analityków, przyczyną osłabienia złotego jest odpływ kapitału z aktywów rynków wschodzących w kierunku dolara, po publikacji lepszych od oczekiwań danych dotyczących nastrojów amerykańskich konsumentów.

Około godziny 16:30 kurs EUR/PLN rośnie o 0,17 proc. do 4,2936. USD/PLN idzie w górę o 0,53 proc. do 3,8593. EUR/USD zniżkuje o 0,37 proc. do 1,1125.

Dzisiaj mocno zyskuje dolar. Po części można to przypisać wczorajszym lepszym od oczekiwań danym z amerykańskiej gospodarki, dotyczącym nastrojów konsumentów. Nastoje gospodarstw domowych okazały się lepsze od prognoz, co może zmniejszać oczekiwania co do skali cięć stóp procentowych przez Fedu przed końcem roku - powiedział PAP Rafał Sadoch, analityk rynku FX BM mBanku.

Jak podano we wtorek, indeks zaufania amerykańskich konsumentów Conference Board wzrósł w sierpniu do 103,3 pkt. z 101,9 pkt. miesiąc wcześniej, po korekcie z 100,3 pkt. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 100,9 pkt.

Do końca roku rynek wycenia aż cztery obniżki stóp, zatem każde lepsze dane mogą zmniejszać przestrzeń do łagodzenia polityki monetarnej i to wspiera dolara - powiedział analityk.

Jego zdaniem, powodem środowego osłabienia złotego jest przepływ kapitału z aktywów rynków wschodzących do dolara.

RYNEK DŁUGU

W środę rentowności krajowych obligacji wzrosły wobec porannych poziomów na całej długości krzywej.

Lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiej gospodarki ograniczają presję na spadek rentowności, które na dłuższym końcu krzywej ustabilizowały się. Jeśli chodzi o krótszy koniec, rentowności mogą odbijać - powiedział analityk.

Jak ocenia Rafał Sadoch, w tym tygodniu ważne dla rynków będą czwartkowe dane z amerykańskiego rynku pracy, na temat liczby wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, a także piątkowe dane na temat inflacji PCE w Stanach Zjednoczonych.

W środę opublikowane zostały założenia do budżetu na 2025 r. Jak podano, deficyt sektora finansów publicznych general government w 2025 r. wyniesie 5,5 proc. PKB, a dług sektora gg 59,8 proc.

Rząd prognozuje, że średnioroczna inflacja w 2025 r. wyniesie 5,0 proc. W kolejnych latach spodziewany jest stopniowy spadek inflacji do celu inflacyjnego NBP do 3,1 proc. w 2026 r. i 2,6 proc. w 2027 r.

Jak poinformowali na konferencji przedstawiciele ministerstwa finansów, koszty obsługi zadłużenia w 2025 r. wyniosą 75 mld zł, a potrzeby pożyczkowe netto 366,8 mld zł.

Ministerstwo Finansów na środowym przetargu zamiany sprzedało obligacje za 5,62 mld zł, a odkupiło za 5,26 mld zł.

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Już 2 września rusza telewizja wPolsce24!

Nowe przepisy UE. Opony zdrożeją o jedną trzecią?

Branża tonie? Spadek produkcji aut o 72 proc. w lipcu

pap, jb

»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych