Krach branży moto na naszych oczach!
Wartość sprzedaży zagranicznej całej branży motoryzacyjnej w Polsce spadła w I półroczu br. o 17,86 proc. r/r, przy czym prawdziwą zapaść widać w eksporcie akumulatorów litowo-jonowych - poinformowała firma AutomotiveSuppliers.pl. W całym 2024 roku zarówno wartość produkcji sprzedanej i eksportu, a także poziom zatrudnienia w polskim sektorze motoryzacyjnym będą niższe niż w ubiegłym roku - prognozuje firma.
Według danych GUS wartość eksportu całej branży motoryzacyjnej zmalała w I półroczu br. o 17,86 proc. r/r, przy czym spadek wartości wysłanych za granicę baterii litowo-jonowych wyniósł 56,5 proc. W opinii ekspertów AutomotiveSuppliers. pl dane te pokazują, jak bardzo stan przemysłu motoryzacyjnego w Polsce zależy od sytuacji tej branży w całej Unii Europejskiej.
„Wysokie koszty działalności oraz niższe zamówienia od klientów, co szczególnie widoczne jest w segmencie elektromobilności powodują ograniczenie rentowności i zwiększanie niewykorzystanych mocy produkcyjnych. Obserwujemy też dawno niewidziany w Europie, w tym także w Polsce proces redukcji miejsc pracy w motoryzacji, a nawet zamykanie poszczególnych zakładów” - wskazał ekspert AutomotiveSuppliers.pl Rafał Orłowski.
W jego opinii proces ten będzie się pogłębiał w kolejnych miesiącach.
W branżę uderza spadek popytu na e-auta
Orłowski zaznaczył, że **na polski eksport motoryzacyjny negatywnie wpływa coraz bardziej zmniejszający się popyt na auta elektryczne. „Po wygaszeniu produkcji w zakładzie w Bielsku-Białej zamarł również eksport silników wysokoprężnych. Kolejnym czynnikiem, który wpłynął na obniżenie eksportu, było zakończenie produkcji aut segmentu A w fabryce w Tychach” - dodał.
Firma prognozuje, że w całym 2024 roku zarówno wartość produkcji sprzedanej i eksportu, a także poziom zatrudnienia w polskim sektorze motoryzacyjnym będą niższe niż w ubiegłym roku.
Drastyczny spadek eksportu akumulatorów litowo-jonowych i silników Diesla
W I półroczu 2024 roku eksport przemysłu motoryzacyjnego wyniósł 23,7 mld euro. To o 17,86 proc. mniej (-5,1 mld euro) niż w tym samym okresie zeszłego roku. W II kwartale spadek eksportu był jeszcze wyższy i wyniósł 29,2 proc. Na rynki krajów UE trafiło 81,87 proc. eksportu całego sektora - mniej o 7,8 proc. r/r. Niezmiennie najważniejszym partnerem handlowym w sektorze motoryzacyjnym pozostawały Niemcy (8,06 mld euro, 33,92 proc.). Jednak w I półroczu eksport do naszego zachodniego sąsiada spadł o 13,06 proc. Kolejnymi rynkami zbytu były: Francja (2,18 mld euro, 9,19 proc. całości, -4,73 proc.), Włochy (1,72 mld euro, +6,67 proc.) i Czechy (1,59 mld euro, 6,72 proc., -2,64 proc.).
Jak podkreślili eksperci, zarówno w I kwartale jaki i w II kwartale 2024 roku nastąpił drastyczny spadek eksportu akumulatorów litowo-jonowych. W każdym miesiącu spadek przekraczał co najmniej 50 proc., a najwyższy był w maju (-66,53 proc.). Łącznie w pierwszych sześciu miesiącach br. wartość eksportu akumulatorów litowo-jonowych wyniosła 2,78 mld euro. To o 56,5 proc. mniej r/r.
Akumulatory litowo-jonowe odpowiadały w analizowanym okresie br. za blisko 11,71 proc. całego eksportu przemysłu motoryzacyjnego z Polski, wobec 22,11 proc. rok wcześniej. Na rynki krajów UE trafiło 87,01 proc. całego eksportu baterii. Ponad połowę (51,14 proc.) wyeksportowano do Niemiec. Kolejne miejsca należały do: Francji (15,0 proc., -39,11 proc.), Czech (5,97 proc., -36,0 proc.) i Stanów Zjednoczonych (4,41 proc., -50,79 proc.).
Wartość eksportu silników wysokoprężnych spadła w I półroczu o 72,03 proc.
Części i akcesoria to 38,14 proc. całego eksportu branży moto
Z kolei w eksporcie części i akcesoriów został ustanowiony nowy rekord dla I półrocza. Wartość eksportu komponentów motoryzacyjnych wyniosła 9,06 mld euro, co oznacza wzrost o 2,65 proc. r/r. „Jednak należy zaznaczyć, że zarówno w maju, jak i w czerwcu wartość miesięczna eksportu była niższa niż przed rokiem (odpowiednio: -5,38 proc. i -4,94 proc.)” - wskazał Orłowski.
Na części i akcesoria przypadło 38,14 proc. całego eksportu motoryzacyjnego. W porównaniu do I półrocza ub.r. udział tych produktów wzrósł o 7,62 punktu procentowego. Największym odbiorcą części z Polski nadal są Niemcy (38,51 proc. całości, +13,84 proc.). Kolejnymi rynkami zbytu były: Czechy (8,51 proc. całości, -8,48 proc.), Słowacja (6,44 proc., -10,69 proc.) i Francja (5,54 proc., -3,60 proc.).
Drugi kwartał z rzędu eksport pojazdów samochodowych do transportu towarowego jest wyższy niż samochodów osobowych i towarowo-osobowych. W I półroczu 2024 roku eksport pojazdów ciężarowych osiągnął wartość 3,92 mln euro. To o 37,21 proc. więcej niż przed rokiem. Udział takich pojazdów w całości eksportu branży wzrósł z 9,87 proc. w I półroczu 2023 roku do 16,48 proc. rok później. Do najważniejszych rynków zbytu należą: Niemcy (25,02 proc. całości, +51,76 proc.), Francja (16,14 proc., +26,54 proc.) i Holandia (5,27 proc., +59,59 proc.).
Na koniec I półrocza 2024 roku przeciętne zatrudnienie w zakładach z grupy PKD 29 (produkcja pojazdów samochodowych, przyczep i naczep), zatrudniających więcej niż 9 osób, wyniosło 202,4 tys. osób. „W ciągu 12 miesięcy liczba miejsc pracy wzrosła o ponad 1,4 tys. Jednak zatrudnienie w przemyśle motoryzacyjnym już zaczyna spadać, ponieważ po I kwartale 2024 wynosiło ono 203,4 tys., a więc aż 1 tys. więcej niż po drugim kwartale” - wskazał Orłowski. W grupie firm średnich i dużych (powyżej 49 osób) przeciętne zatrudnienie po sześciu miesiącach 2024 r. było na poziomie 193,9 tys. (+0,6 proc. r/r). Jednak to również mniej niż kwartał wcześniej (194,4 tys.).
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Trwa zwijanie państwa! Orlen likwiduje kolejny program
Zbadali pomidory z dyskontów w laboratorium. Jakie wyniki?
Idzie wielkie bezrobocie? „Coraz mniej ofert”
»» Rozmowa z red. Stanisławem Koczotem o rosnącej szybko groźbie powrotu wysokiego bezrobocia na antenie telewizji wPolsce24 – oglądaj tutaj: