Informacje

Zwolnienia grupowe w spółce Grupy Azoty, zajmujące się wydobyciem i przerobem siarki. ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE / autor: Pixabay
Zwolnienia grupowe w spółce Grupy Azoty, zajmujące się wydobyciem i przerobem siarki. ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE / autor: Pixabay

Siarkopol na krawędzi! Jedna czwarta załogi na bruk

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 13 listopada 2024, 07:30

  • Powiększ tekst

Zwolnienia grupowe zostaną przeprowadzone w Siarkopolu w Grzybowie (Świętokrzyskie), należącym do Grupy Azoty. Zarząd prowadzi działania naprawcze, zatrudnienie ma stracić ok. 25 proc. pracowników z ponad 700-osobowej załogi - poinformowała rzeczniczka Grupy Azoty Monika Darnobyt.

Rzeczniczka Grupy Azoty Monika Darnobyt wskazała, że obecny zarząd przeprowadza działania naprawcze i musi dostosować poziom zatrudnienia do bieżących potrzeb produkcyjnych. W odpowiedzi na pytania PAP zwróciła uwagę, że strata Siarkopolu w 2023 roku wyniosła ponad 80 mln zł.

„Sytuacja zastana w spółce w marcu br. powoduje, że konieczne jest dostosowanie poziomu zatrudnienia do wielkości uzasadnionych bieżącą i planowaną produkcją oraz wdrażanymi zmianami organizacyjnymi” - przekazała.

Dodała, że celem zarządu spółki jest powrót Grupy Azoty Siarkopol na drogę rentownej produkcji, z wykorzystaniem m.in. posiadanych przez Siarkopol aktywów logistycznych. Poinformowała, że w prowadzonych działaniach zarząd musi brać jednak pod uwagę obecną sytuację na rynku siarki i prognozy w tym zakresie, stąd m.in. podjęta została trudna decyzja o konieczności redukcji zatrudnienia.

Według rzeczniczki w ostatnich latach nie podejmowano skutecznych działań wobec wyzwań rynkowych, a nadmiernie zwiększano zatrudnienie, które wzrosło o blisko 100 osób między 2020 a 2023 r.

Obecnie w spółce zatrudnionych jest ponad 700 osób, zakładamy, że do końca kwietnia 2025 roku zatrudnienie zostanie zmniejszone o ok. 25 proc.” - poinformowała. Przy redukcji zatrudnienia brane będą pod uwagę staż pracy oraz doświadczenie - wyjaśniła.

Darnobyt potwierdziła, że trwają rozmowy dotyczące zawieszenia części zapisów zakładowego układu zbiorowego pracy, by dostosować je do uzgodnień w innych zakładach Grupy Azoty.

Czy koszty ciepła zabijają zakład?

Pytana, czy spółka prowadzi negocjacje z Elektrownią Połaniec w celu optymalizacji kosztów energii cieplnej, podkreśliła, że zarząd Siarkopolu „podejmuje szereg działań w celu optymalizacji kosztów, w tym na bieżąco prowadzi rozmowy ze wszystkimi kluczowymi dostawcami”.

Jesteśmy zaniepokojeni sytuacją” – powiedział PAP Waldemar Bartosz, szef świętokrzyskiej „Solidarności”, który we wtorek uczestniczył w spotkaniu zarządu spółki Grupa Azoty Siarkopol z zakładową komisją związku. „Wysłuchaliśmy co prezes miał do powiedzenia i nie wygląda to dobrze” – zaznaczył Bartosz. Wyjaśnił, że zarząd uzasadnia planowane zwolnienia grupowe w Siarkopolu trudną sytuacją finansową spółki. Głównym obciążeniem są wysokie ceny ciepła dostarczanego z Elektrowni Połaniec, które w tym roku miały wzrosnąć o 42 proc.

Zabójczy import nawozów ze Wschodu

„Niestety Urząd Regulacji Energetyki ustalił cenę znacznie wyższą niż w roku ubiegłym i to wpływa na trudności w spółce. Trudna sytuacja spółki jest także skutkiem niekontrolowanego napływu nawozów z Rosji i Białorusi. Brak cła na nawozy sprowadzane z Rosji i Białorusi, które zalewają nasz rynek, uderza bezpośrednio m.in. w Siarkopol, który dostarcza siarkę dla przemysłu nawozowego” – zwrócił uwagę szef świętokrzyskiej „Solidarności”.

Związkowcy wyrażają wątpliwości, czy zarząd podejmuje wystarczające działania w zakresie rozwoju i inwestycji.

„Ku mojemu zdziwieniu po raz pierwszy spotkałem się z informacją o zamiarze zwolnień grupowych bez podania faktycznej liczby osób, które mają stracić pracę. Natomiast podczas dzisiejszego spotkania pojawiła się liczba 200 osób, które mogą zostać zwolnione. W naszym przekonaniu, zwolnienia tak dużej grupy osób przy możliwościach pozyskania przychodów przez firmę, nie są uzasadnione” – ocenił Bartosz.

Unikatowa technologia przerobu siarki

Grupa Azoty Kopalnie i Zakłady Chemiczne Siarki „Siarkopol” S.A. (dawniej KiZCHS Siarkopol S.A. w Grzybowie) rozpoczęły swoją działalność w 1966 roku. Spółka, będąca częścią Grupy Azoty, jest obecnie jednym z dwóch przedsiębiorstw w kraju i na świecie prowadzącym kopalniane wydobycie siarki, polegające na podziemnym wytopie tego surowca. W zakładzie pracuje około 700 osób.

Kolejne rozmowy związkowych komisji zakładowych z zarządem mają się odbyć pod koniec tygodnia.

PAP, sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

NBP wylewa na rząd budżetowy kubeł zimnej wody

Nasza gęś zamiast do Niemiec, trafia na polskie stoły

Nanoapokalipsa. Idzie „coś”, co zaorze świat, jaki znamy

»» Daniel Obajtek tłumaczy, dlaczego spółki państwowe są w kryzysie - oglądaj na antenie telewizji wPolsce24

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych