
ZBP: lawina spraw darmowego kredytu. I może być gorzej!
Temat opodatkowania nadzwyczajnych zysków banków wraca jak bumerang. Wprowadzane ad hoc nowe obciążenia mogą ograniczać przewidywalność otoczenia biznesowego, mają też wpływ na kapitalizację banków, a przez to na stabilność finansową, uważa Związek Banków Polskich (ZBP).
- Nie ma alternatywy dla sektora bankowego, jeżeli chodzi o finansowanie inwestycji – mówił Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich, podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami. - Sektor pozostanie głównym źródłem kapitału na potrzeby inwestycji.
Utrzymanie stabilnego poziomu rentowności jest kluczowym czynnikiem umożliwiającym bankom zbudowanie kapitałów, potrzebnych do udzielania kredytów oraz finansowania inwestycji. Według danych zaprezentowanych przez ZBP, wskaźniki stopy zwrotu sektora bankowego (zarówno rentowności kapitału własnego ROE, jak i rentowności aktywów ROA) są znacznie niższe niż innych sektorów.
To nie podaż kredytów jest problemem, ale popyt
Według Tadeusza Białka, nie jest prawdą, że banki nie chcą udzielać firmom kredytów. Prezes ZBP przytoczył dane, według których wskaźniki akceptacji wniosków kredytowych są w Polsce wyższe niż w Unii Europejskiej. To nie podaż kredytów jest problemem, ale popyt. Barierą jest też – przypomniał prezes ZBP – konstrukcja podatku bankowego opartego o aktywa.
Tysiące spraw w sądach
- Widzimy systematyczny wzrost liczby spraw dotyczących sankcji kredytu darmowego – mówiła Agnieszka Wachnicka, wiceprezes ZBP podczas konferencji prasowej. W sądach w I kwartale 2024 r. toczyło się 4 550 tego typu spraw, w IV kw. 2024 – 13 512, a w II kw. 2025 r. już 18 249. Udział spraw wnoszonych na podstawie cesji wynosi około 50 proc.
Według informacji ZBP, w Sądzie Najwyższym są trzy sprawy związane z SKD. 30 lipca tego roku w SN odbyła się rozprawa dotycząca jednej z nich, lecz sąd postanowił o zawieszeniu postępowania z uwagi na toczącą się sprawę SKD przed TSUE.
ZBP przypomniał wnioski, jakie pojawiły się po posiedzeniu Komitetu Stabilności Finansowej 25 marca tego roku. KSF zwrócił m.in. uwagę, że trwające prace nad projektem nowej ustawy o kredycie konsumenckim powinny prowadzić do uregulowania sankcji kredytu darmowego — nie tylko jako instytucji o charakterze skutecznym i odstraszającym, lecz również proporcjonalnym do skali naruszenia.
Setki uwag
Taki projekt pojawił się 7 lipca na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Ustawa ma wejść w życie 20 listopada 2026 i dotyczyć umów o kredyt konsumencki zawartych po tej dacie.
ZBP nie zostawił na projekcie suchej nitki. - Te przepisy generują jeszcze większe ryzyko. Uwag będzie dużo, liczymy bardziej w setkach niż w dziesiątkach – mówiła Agnieszka Wachnicka.
Co najbardziej bulwersuje ZBP? Projekt rozszerza m.in. zakres stosowania sankcji i przewiduje jej cztery warianty w tym brak obowiązku… zwrotu kredytu, rozszerza SKD na ocenę zdolności kredytowej; wprowadza proporcjonalność, ale w ograniczonym i - jak pisze ZBP - niewystarczającym zakresie; modyfikuje termin wygaśnięcia uprawnienia konsumenta do skorzystania z sankcji ale błędnie – jak twierdzi Związek - uzależnia jego wygaśnięcie od uprawnienia jednej strony tj. konsumenta i spłaty przez niego kredytu. „Sankcja w projektowanym brzmieniu to dalszy rozwój rynku roszczeń SKD”, konkluduje ZBP.
Prawdopodobieństwo, a nie gwarancja spłaty
W zestawie czterech rodzajów sankcji za naruszenie przez kredytodawcę określonych obowiązków ustawy, pierwsze dwie (sankcja kredytu „darowanego” i brak zapłaty za usługę dodatkową przez konsumenta), wynikają z mocy prawa, nie są uzależnione od podjęcia przez konsumenta dodatkowych czynności. Trzecia sankcja, czyli „klasyczne” SKD, została poszerzona m.in. o obowiązek dokonania oceny zdolności kredytowej i ponownej oceny przed każdym znacznym zwiększeniem całkowitej kwoty kredytu, a także o konieczność przekazania „jednoznacznego i zrozumiałego opisu proponowanych zmian w aneksach”. Czwarta sankcja - zwrotu kredytu z odsetkami w wysokości połowy odsetek umownych – dotyczy naruszenia katalogu przepisów „mniejszej wagi” np. podania błędnej informacji o zmianie wysokości stopy oprocentowania lub wysokości opłat w umowie o kredyt w ROR.
ZBP zapowiada, że w ramach konsultacji będzie przede wszystkim zabiegał o wyłączenie z zakresu nowej SKD naruszenia obowiązków dotyczących oceny zdolności kredytowej. „Będziemy dążyć, aby przepisy dotyczące oceny zdolności były precyzyjne i jasno wskazywały obowiązki kredytodawców. Ocena zdolności kredytowej służy ocenie prawdopodobieństwa, a nie gwarancji spłaty. Kredytodawca nie może przejąć odpowiedzialności i ryzyka prawnego oraz finansowego za fakt, że klient przestanie spłacać kredyt bo powoła się na nieprawidłowe dokonanie oceny zdolności”, informuje ZBP.
Stanisław Koczot
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Studnia to będzie kosztowny luksus?
Jak często płoną elektryki? Zaskakujące dane
Srebro idzie w górę, wojna za rogiem?
»»Ostatni taki wywiad. Prezydent Andrzej Duda w szczerej rozmowie przed końcem kadencji – na antenie telewizji wPolsce24!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.