
Japoński koncern ucieka z Niemiec do Polski
Kubota, japoński producent lekkich ciągników, zamyka montownię w Niemczech i przenosi działalność do Polski.
Nie tylko ludzie i zwierzęta migrują po Europie – teraz dotyczy to również maszyn. Udowadnia to m.in. japoński koncern Kubota, który – po ponad trzydziestu latach działalności w niemieckim Rodgau – zamyka montownię lekkich ciągników, przenosząc działalność do Polski. Powód? Ekonomia. Za Odrą koszty pracy są wciąż wyższe niż u nas.
Ceny maszyn nie spadną
Kubota liczy, że nad Wisłą napotka bardziej elastyczne warunki: mniejszą biurokrację, tańszą siłę roboczą i dynamicznie rozwijający się rynek maszyn rolniczych. Dla rolników kluczowe pytanie brzmi – czy traktory stanieją? Niestety nie. Ich ceny ustalane są bowiem globalnie, więc fakt, że ciągnik powstanie bliżej Radomia niż Frankfurtu, nie sprawi, że kupimy go taniej. Jest jednak plus – logistyka. Krótsza droga oznacza szybsze dostawy części i maszyn.
GS, AgroFlesz wPolsce24
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Biznesmen filantrop nagrodzi za… spłodzenie potomstwa
Manewry Zapad-25, czyli wielka maskirowka Rosjan
»» Co słychać w gospodarce rolnej – oglądaj Agro Flesz na antenie telewizji wPolsce24!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.