Południe Francji sparaliżowane
Transport kolejowy na południu Francji jest wciąż poważnie zakłócony. Tylko co dziesiąty pociąg TGV dociera z Paryża do Nicei. Od kilku dni trwa usuwanie skutków ubiegłotygodniowej powodzi. Ponad 1 800 gospodarstw domowych jest nadal odciętych od prądu.
Trwa usuwanie skutków wichur i powodzi w najbardziej dotkniętych gminach Wybrzeża Lazurowego: w Cannes, Antibes, Mandelieu-la-Napoule, Biot i Mougins. Nadal zamknięta jest część szkół i przedszkoli.
Zawieszone zostały regularne połączenia ekspresowe z Paryża na południe Francji. Większość pociągów do Nicei kończy kurs w Tulonie. Regularne połączenia uda się przywrócić najwcześniej w sobotę — poinformowały we wtorek francuskie linie kolejowe SNCF. Nie kursują też pociągi regionalne z powodu wciąż zalegających na torach drzew. Uruchomiona została autobusowa komunikacja zastępcza.
Władze lokalne wydały cały szereg ostrzeżeń zalecających niezbliżanie się do powalonych instalacji wysokiego napięcia oraz okablowania podziemnego.
Piątkowe powodzie spowodowały śmierć ok. 20 osób.
PAP/ as/