Informacje

Kanclerz Angela Merkel na spotkaniu z szefami rządów państ skandynawskich na zamku Mesenberg w Niemczech, 26 sierpnia, fot. PAP/ EPA/GUIDO BERMANN/GERMAN FEDERAL GOVERNMENT
Kanclerz Angela Merkel na spotkaniu z szefami rządów państ skandynawskich na zamku Mesenberg w Niemczech, 26 sierpnia, fot. PAP/ EPA/GUIDO BERMANN/GERMAN FEDERAL GOVERNMENT

Co drugi Niemiec przeciwny kolejnej kadencji kanclerz Merkel

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 28 sierpnia 2016, 13:43

    Aktualizacja: 28 sierpnia 2016, 21:44

  • Powiększ tekst

Co drugi Niemiec jest przeciwny pozostaniu Angeli Merkel na stanowisku kanclerza Niemiec po wyborach do Bundestagu w 2017 roku - podał w niedzielę "Bild am Sonntag" (BamS). 42 proc. ankietowanych chce natomiast, by Merkel zachowała fotel kanclerski.

Obecne wyniki ukazują nieznaczne pogorszenie oceny w porównaniu z poprzednim sondażem z listopada 2015 roku. Wówczas 45 proc. Niemców chciało, by Merkel nadal była szefową rządu, a 48 proc. było temu przeciwnych.

W wywiadzie dla pierwszego programu telewizji publicznej ARD Merkel powiedziała w niedzielę, że poinformuje o swojej decyzji "w stosownym czasie". Nie sprecyzowała, kiedy to nastąpi. Jak zaznaczyła, sprawą otwartą jest zarówno kwestia ponownego ubiegania się o fotel kanclerski, jak i o przywództwo w partii CDU.

Tygodnik "Der Spiegel" napisał w sobotę, że szefowa rządu zamierza ogłosić publicznie, czy będzie się ponownie ubiegać o fotel kanclerza Niemiec, dopiero na wiosnę przyszłego roku. Powodem zwłoki ma być zdaniem "Spiegla" oczekiwanie na poparcie ze strony szefa bawarskiej CSU Horsta Seehofera.

Merkel zwleka z decyzją, która początkowo miała zapaść wiosną br., ponieważ uważa, że ogłoszenie kandydatury bez jednoznacznego poparcia ze strony bawarskiego sojusznika byłoby politycznym błędem. Seehofer należy do najostrzejszych krytyków polityki uchodźczej rządu Merkel; w przeszłości groził jej - w przypadku kontynuowania polityki otwartych granic - skierowaniem skargi do Trybunału Konstytucyjnego.

Jak twierdzi "Der Spiegel", Seehofer, który jest równocześnie premierem Bawarii, zamierza dopiero na wiosnę 2017 roku podjąć decyzję o tym, czy poprze Merkel w kampanii przed wyborami do Bundestagu na jesieni 2017 roku. Zdaniem redakcji wydawanego w Hamburgu magazynu szefowa rządu zaczeka z ogłoszeniem decyzji o ewentualnej kandydaturze do tego czasu.

Merkel kieruje niemieckim rządem od 2005 roku. CDU i CSU tworzą w Bundestagu jeden klub poselski. Obie partie chadeckie są podstawą koalicyjnego rządu Merkel, który tworzą wraz z SPD. CSU, która ogranicza swoją działalność do obszaru Bawarii, stara się - mimo bliskiego sojuszu z siostrzaną CDU - podkreślać swoją polityczną odrębność.

PAP, sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych