Koniec zakładania firm w rajach podatkowych
Ministerstwo Finansów przygotowało projekt nowych przepisów, które mają zwalczać nadużycia podatkowe polegające na przerzucaniu przez polskie firmy dochodów do spółek założonych za granicą w krajach stosujących korzystniejsze zasady opodatkowania niż w Polsce.
Projekt został przekazany do uzgodnień międzyresortowych. Przewiduje wprowadzenie do ustaw o podatku dochodowym całkiem nowego, nieistniejącego dziś rozwiązania polegającego na opodatkowaniu w Polsce dochodów kontrolowanych spółek zagranicznych, tzw. CFC - Controlled Foreign Corporation.
Spółki te są często zakładane za granicą po to tylko, by móc przerzucać tam dochody i opodatkować je według korzystniejszych zasad. Chodzi o spółki zakładane nie tylko w rajach podatkowych, ale też w innych krajach o preferencyjnych systemach podatkowych.
Projekt zmierza do tego, by polska firma płaciła w Polsce podatek również od dochodów osiągniętych przez kontrolowaną spółkę z siedzibą lub zarządem w kraju o niższym opodatkowaniu. Dochody te byłyby opodatkowane w Polsce według stawki 19 proc.
Zagraniczna spółka byłaby uznana za CFC, gdyby co najmniej połowę jej dochodów stanowiły tzw. dochody pasywne, czyli np. z dywidend, z odsetek, ze zbycia akcji lub udziałów, z poręczeń i gwarancji, z praw autorskich, z praw własności przemysłowej. Nie oznacza to jednak, że polska firma płaciłaby 19-procentowy podatek tylko od dochodów pasywnych zagranicznej spółki kontrolowanej - płaciłaby go zarówno od dochodów z jej działalności finansowej, jak i niefinansowej.
Nowe przepisy miałyby być stosowane w sytuacji, gdyby spółka zagraniczna była zlokalizowana w państwie, w którym ustawowa stawka podatku dochodowego jest niższa o co najmniej 25 proc. od polskiej stawki PIT lub CIT albo w której zagraniczne przychody - w tym wypadku z Polski - w ogóle nie są opodatkowane.
Nowe przepisy dotyczyłby tylko tych polskich firm, które mają istotny wpływ na zakres i rozmiar działalności spółki zagranicznej, czyli mają w niej co najmniej 25 proc. udziałów lub 25 proc. praw głosu w organach tej spółki (np. w radzie nadzorczej) lub 25 proc. udziałów związanych z prawem do uczestnictwa w jej zyskach.
Projekt zakłada zarówno rozwiązania, które miałyby zapobiec wielokrotnemu opodatkowaniu tych samych dochodów, jak i wprowadzenie minimalnego progu, poniżej którego przepisy o zagranicznej spółce kontrolowanej w ogóle nie byłyby stosowane.
Jak podało Ministerstwo Finansów w uzasadnieniu projektu, podobne regulacje mają już inne państwa unijne, takie jak: Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Szwecja, Dania, Finlandia, Portugalia, Hiszpania, Węgry, Włochy, Estonia. Resort przytoczył też przykłady państw pozaeuropejskich, które wprowadziły podobne rozwiązania: Stanów Zjednoczonych, Kanady, Japonii, Nowej Zelandii, Indonezji, Meksyku, RPA, Korei Południowej, Argentyny, Brazylii, Izraela, Turcji i Chin.
Przepisy dotyczące CFC przewidziała również Komisja Europejska w projekcie dyrektywy w sprawie wspólnej skonsolidowanej podstawy opodatkowania przedsiębiorstw.
Zdaniem MF nowe przepisy dotyczące kontrolowanej spółki zagranicznej nie naruszałyby postanowień międzynarodowych umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, których stroną jest Polska, dlatego resort nie widzi potrzeby ich zmiany.
MF zakłada, że nowe przepisy weszłyby w życie z początkiem 2014 r. Do tego czasu musiałyby zostać przyjęte przez rząd, uchwalone przez Sejm i podpisane przez prezydenta.
(PAP)
Zachęcamy do odwiedzenia naszego Sklepiku gdzie do nabycia są miesięczniki "Na poważnie"(Nr.3/4 , 5/6 , 7/8 i 9/10)
Polecamy także eleganckie kubki z logotypem wPolityce.pl i specjalnie wykonanymi rysunkami znakomitego artysty Andrzeja Krauzego.Przejdź do sklepiku