Informacje

GAZETA BANKOWA: Rzeczpospolita digitalna

Gazeta Bankowa

Gazeta Bankowa

Najstarszy magazyn ekonomiczny w Polsce.

  • Opublikowano: 19 listopada 2017, 12:39

    Aktualizacja: 19 listopada 2017, 12:39

  • Powiększ tekst

W świecie cyfrowym zaufanie klientów do banków i obywateli do państwa, jego instytucji i do systemu finansowego wyznaczy potencjał rozwoju kraju, również Polski. Dlatego zadaniem o kluczowym znaczeniu jest skoordynowana cyfryzacja instytucji państwa z cyfryzacją sektora finansowego - pisze Jerzy Bielewicz na łamach „Gazety Bankowej”

Bankowość przyszłości już teraz wkracza bezpardonowo w nasze życie, skrywając się pod pojęciem epoki cyfrowej. Niesie ze sobą udogodnienia i wygodę, ale także ryzyko. Według szacunków straty związane z przestępczością w wirtualnym świecie internetu mogą w ciągu najbliższych pięciu lat przekroczyć astronomiczną kwotę 2 bln dol., swoisty haracz o wartości 2–3 proc. globalnego produktu brutto.

W świecie cyfrowym to zaufanie klientów do banków i obywateli do państwa, jego instytucji i do systemu finansowego wyznaczy potencjał rozwoju kraju, również Polski.

Bankowość szuka drogi

Wiedzą o tym potentaci gospodarki. Przykładowo, ubezpieczyciel Allianz, spółka medialna Axel Springer, koncern samochodowy Daimler oraz Deutsche Bank i Postbank przy wsparciu rządu niemieckiego przystąpiły właśnie do tworzenia wspólnej platformy w cyberprzestrzeni, która posłuży do rejestracji klientów, umożliwi autoryzowaną wymianę informacji dzięki e-podpisowi, a także przeprowadzanie wzajemnych transakcji oraz zapewni zarządzanie – a jakże! – wspólnymi bazami danych. Z kolei w Norwegii ponad 100 banków działających w tym kraju przystąpiło do wspólnej platformy płatności mobilnych, e-commerce oraz „peer-to peer”.

W obu przypadkach to riposta na dynamiczny rozwój globalnych firm cyfrowych, które opierają swoją działalność na platformach internetowych, jak amerykańskie Alphabet (Google), Apple, Amazon i Facebook czy chińskie Alibaba i Bajdu.

Inny wiodący koncept w świecie finansów tzw. otwarta bankowość (ang. open banking) zakłada, że bank zapewnia swoisty „interface”, który może być wykorzystany przez całą gamę firm do wprowadzania swoich aplikacji w wirtualne środowisko instytucji finansowych. Aplikacje nie będą czekały na specjalne przyzwolenie, jak w przypadku smartfonu, ale z góry znając na podstawie analizy danych przyzwyczajenia i zwyczaje klienta, zaproponują w czasie rzeczywistym usługi wraz z ofertą „nie do odrzucenia”, zależną od sytuacji i bieżących potrzeb. Konserwatywni bankierzy londyńskiego City upatrują w tym właśnie kierunku szansy na sukces w nieodległej przyszłości, a amerykański gigant software Oracle w październiku tego roku ogłosił, że rozpocznie sprzedaż uniwersalnych platform „open banking” z przeznaczeniem dla instytucji finansowych na całym świecie. Oczywiście „open banking” ma skusić potentatów rynku cyfrowego, jak Google, Facebook czy Amazon, by zamiast tworzyć własne systemy płatności i rozliczeń skorzystały z platform banków, wprowadzając na nie własne aplikacje.

Państwo w roli dyrygenta

Wprowadzenie programu Rodzina 500+, uszczelnienie systemu podatkowego w tym split payment nie byłyby możliwe,gdyby nie bliska współpraca rządu, resortu finansów, Narodowego Banku Polski (NBP) z sektorem bankowym. Rolę zwornika pełniła m.in. Krajowa Izba Rozliczeń (KIR), która pozostaje od niedawna pod kontrolą NBP. Doświadczenia rządu Beaty Szydło wskazują na potencjał synergii w działaniu instytucji państwa i systemu bankowego. (…)

Państwo powinno wspierać dynamiczne zmiany w systemie finansowym, ale też dbać o odbudowę zaufania klientów zarówno do całej branży, jak również do poszczególnych banków. Nie bez przyczyny polskie banki ograniczają działalność wyłącznie do rynku wewnętrznego. Zatem pierwszym krokiem, powinno być narzucenie wysokich standardów bankowości całemu sektorowi przez dwie największe firmy działające na rynku, PKO BP i Pekao SA, które pozostają pod kontrolą skarbu państwa. Jednocześnie powstać powinna docelowa architektura systemu bankowego i finansowego, która bierze pod uwagę współczesne zagrożenia w cyberprzestrzeni. Wielu bankowców chętnie mówi o wspólnej platformie IT z oddzielnymi środowiskami dla poszczególnych banków. Inni woleliby okopać się w swoich twierdzach. Z podobnym zjawiskiem mamy do czynienia w administracji. Wspólna platforma znacznie obniżyłaby wysokie koszty IT (hardware, software), jak i dała impuls do powstania prężnej firmy, która szybko osiągnie ekonomię skali, umożliwiając inwestycje w najnowsze technologie i rozwiązania sofware, jak bazy danych w chmurze czy rozliczenia i płatności w systemie blockchain. (…)

Jerzy Bielewicz

Pełną wersję tekstu o cyfrowych wyzwaniach i roli państwa w tworzeniu cyfrowej architektury systemu finansowego oraz więcej informacji o polskiej gospodarce i sektorze finansowym znajdziesz w bieżącym wydaniu „Gazety Bankowej” do kupienia w kioskach i salonach prasowych

Gazeta Bankowa” dostępna jest także jako e-wydanie, także na iOS i Android – szczegóły na http://www.gb.pl/e-wydanie-gb.html

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych