Skoda Auto ma kłopoty
W listopadzie Skoda Auto wyprodukowała rekordowych 114 600 samochodów i może nie poradzić sobie z zamówieniami - napisał w czwartek czeski dziennik „Hospodarske Noviny”. Konieczność częściowego przeniesienia produkcji na wschód potwierdziły związki zawodowe
Skoda Auto z Mladej Boleslav wykorzystywała już rosyjskie fabryki do produkcji samochodów. Dotyczyło to modelu Yeti, który produkowano w zakładach w Niżnim Nowogrodzie.
W związku ze zwiększonym popytem na nasze samochody zdecydowaliśmy, że podobnie postąpimy z Octavią. Realizacja projektu ma rozpocząć się na początku roku - cytują „HN” rzeczniczkę Skody Auto Kamilę Biddle.
Gazeta wyjaśnia, że samochody wyprodukowane w Niżnim Nowogrodzie muszą odpowiadać normom europejskim. Dostawa samochodów Octavia ma być zorganizowana tak jak poprzednio modelu Yeti. Najpierw samochody z Rosji trafią do Czech i dopiero stąd do klientów w Europie.
Zakłady w Niżnim Nowogrodzie produkują przede wszystkim modele Skody na rynek rosyjski. Chociaż sprzedaż tam wciąż rośnie - w samym listopadzie o 19,4 proc. - to rosyjska fabryka wciąż ma wolne moce produkcyjne i może wykonywać samochody na rynek europejski.
Doświadczenia z Yeti pokazały, że w wyjątkowych sytuacjach Skoda może decydować się na takie rozwiązanie, chociaż nie obyło się bez biurokratycznych problemów. „HN” piszą, że konsekwencją były kłopoty z wprowadzeniem wyprodukowanych samochodów na czeski rynek.
Skoda Auto ma tak dużo zamówień, że musi szukać rozwiązań i pomocy nie tylko na wschodzie. Kierownictwo koncernu naciska na związki zawodowe, by zgodziły się na wprowadzenie dodatkowych zmian dla pracowników w weekendy. Związkowcy nie zgadzają się, ale mogą skapitulować, bo w grze są znaczne podwyżki wynagrodzeń.
„HN” przypominają, że wzrastający popyt na samochody Skoda przy jednoczesnych ograniczeniach możliwości produkcyjnych w Czechach najprawdopodobniej zaowocuje przeniesieniem produkcji modelu Superb do Niemiec. Masowa produkcja w zakładach w Emden mogłaby się rozpocząć w 2020 roku. Kierownictwo koncernu Volkswagen, do którego należy Skoda Auto, nie potwierdziło jeszcze tych planów, ale czescy związkowcy są zdania, że decyzja już zapadła.
SzSz PAP