Orlen nie kończy zakupów
PKN Orlen chce dalej integrować swoje aktywa, tak aby w pełni wykorzystać synergie i być bardziej odporny na czynniki makroekonomiczne, poinformował prezes Wojciech Jasiński
Inwestujemy w nowe aktywa produkcyjne oraz oraz prowadzimy działania mające na celu efektywniejsze wykorzystanie tych, którymi już dysonujemy. Przełom osiągnięty na Litwie oraz plan przejęcia pełnej kontroli nad Unipetrolem są tego najlepszym przykładem. Chcemy dalej integrować nasze aktywa, tak aby w pełni wykorzystać możliwe synergie i być bardziej odpornym na negatywny wpływ czynników makroekonomicznych - powiedział Jasiński podczas prezentacji wyników.
Koszt trwającego wezwania na akcje Unipetrol nie został ujęty w prezentowanym capeksie na 2018 r., który ma wynieść 4,8 mld zł, dodano.
Inwestycja wynika z chęci uporządkowania aktywów i jest głęboko uzasdniona ekonomicznie. Mamy duże doświadczenie w konsolidacji naszych aktywów” - podkreślił wiceprezes Mirosław Kochalski.
Na koniec 2017 roku zadłużenie netto PKN Orlen wyniosło 800 mln zł, natomiast dźwignia finansowa utrzymała się na bardzo niskim poziomie 2,2 proc., podkreślono.
Nie podchodzimy doktrynalnie do tych wskaźników - podkreślił Kochalski.
Zadłużenie netto PKN Orlen na koniec lV kw. 2016 r. wyniosło 3,4 mld zł, przypomniano także.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 95,36 mld zł w 2017 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.
ISBnews, mw