Szef KNF o skargach na Gefion
O skandalicznych praktykach Gefion Insurance na polskim rynku i działaniach Komisji Nadzoru Finansowego w tej sprawie z jej przewodniczącym Markiem Chrzanowskim, rozmawia Kajetan Kutnowski
Czy do Komisji wpłynęły skargi na działalność Gefion Insurance, zwłaszcza z powodu trudności z uzyskaniem odszkodowań z polis OC tego ubezpieczyciela?
Marek Chrzanowski: Od maja 2017 r. do urzędu KNF wpłynęło ok. 40 skarg na działalność Gefion Insurance A/S. Dotyczyły podejrzeń łamania przepisów prawa, co miało prowadzić do naruszenia interesu ubezpieczających, ubezpieczonych i uprawnionych z umów ubezpieczenia.
Jakie działania podjęła Komisja w sprawie Gefion Insurance?
Działania związane z zakładem ubezpieczeń Gefion rozpoczęliśmy już w styczniu 2017 r. Spotkaliśmy się z przedstawicielami duńskiego organu nadzoru [Finanstilsynet – przyp. red.], pozostajemy z nim w kontakcie roboczym i liczymy na podjęcie z jego strony działań w tej sprawie. Problemy związane z działalnością Gefionu były sygnalizowane także innym instytucjom odpowiedzialnym za ochronę konsumentów, czyli Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Rzecznikowi Finansowemu, Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu, a także Polskiej Izbie Ubezpieczeń. Spotkaliśmy się z przedstawicielami Gefionu w Polsce, zwróciliśmy się także do Gefionu w sprawie przedstawienia wyjaśnień dotyczących jego działalności na terytorium Polski.
Czy Gefion Insurance, który nie posiada ani jednego oddziału w Polsce, jest objęty nadzorem KNF?
Notyfikacja Gefionu, czyli zamiar prowadzenia działalności na terytorium RP w ramach swobody świadczenia usług, wpłynęła do KNF w 2015 r. Zgodnie z prawem europejskim KNF nie mogła odmówić Gefionowi możliwości sprzedaży produktów ubezpieczeniowych w Polsce. Przedstawicielem Gefionu w naszym kraju jest firma Polins sp. z o.o. Działalność w zakresie likwidacji szkód prowadzona jest poprzez Crawford Polska sp. z o.o. Stosownie do przepisów ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej wyłączny nadzór nad gospodarką finansową Gefionu sprawuje Finanstilsynet, czyli duński organ nadzoru. Gefion podlega ograniczonemu nadzorowi KNF w kontekście wymienionej przeze mnie ustawy. Jak każdy zagraniczny zakład ubezpieczeń z państwa członkowskiego Unii Europejskiej ma on obowiązek stosować przepisy prawa polskiego w zakresie niezbędnym do ochrony nadrzędnego interesu publicznego.
Czy nie mamy do czynienia z luką w prawie europejskim, która pozwala na oferowanie polis na rynku, na którym ubezpieczyciel nie zbudował żadnych struktur? Stawia go to w uprzywilejowanej pozycji wobec innych podmiotów, które muszą chociażby utrzymywać sieć placówek?
Przyjęty przez Gefion model biznesowy zakłada prowadzenie działalności przez pośredników. Działalność taka odbywać się może na zasadzie transgranicznej, czyli jednolitego paszportu w ramach swobody przepływu usług. W urzędzie KNF trwają prace koncepcyjne nad zmianą przepisów dotyczących działalności transgranicznej. Chodzi o propozycję nowelizacji ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej zmierzającą do wprowadzenia kompleksowej regulacji umożliwiającej podejmowanie działań nadzorczych wobec zagranicznych zakładów ubezpieczeń działających na terytorium RP na zasadzie swobody przepływu usług. W regulacji chodzi o wprowadzenie rozwiązań dotyczących możliwości karania oraz stosowania innego rodzaju sankcji w stosunku do wskazanych podmiotów w przypadku wystąpienia nieprawidłowości polegających na naruszeniu interesów klientów. Propozycja przewiduje możliwość wydawania zaleceń, decyzji zobowiązującej do wykonywania zaleceń oraz stosowania przez KNF wszystkich uprawnień nadzorczych, w tym sankcji, jak w przypadku krajowego zakładu ubezpieczeń, bez konieczności zawiadamiania organu nadzoru macierzystego. Ponadto chodzi o możliwość zastosowania kar, w tym kary pieniężnej, oraz o zakaz wykonywania lub ograniczenie działalności w przypadkach uzasadnionych koniecznością niezwłocznego zapobieżenia naruszenia interesów odbiorców usług tych zakładów.
Czy KNF może nałożyć kary na brokerów ubezpieczeniowych bądź multiagencje, które wprowadzają do oferty rynkowej polisy ubezpieczycieli bez struktur i zaplecza w Polsce?
Przepisy ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym nie zawierają regulacji dających KNF kompetencję do nakładania kar bezpośrednio na agentów ubezpieczeniowych. Wynika to z faktu przyjęcia konstrukcji nadzoru pośredniego nad wykonywaniem pośrednictwa ubezpieczeniowego. Nadzór nad działalnością agenta ubezpieczeniowego sprawuje zakład ubezpieczeń, na którego rzecz działa agent ubezpieczeniowy. Środki i sankcje, którymi dysponuje KNF, można podzielić na dwie kategorie. Do pierwszej należą środki nakierowane na usunięcie, naprawienie nieprawidłowości po stronie zakładu ubezpieczeń, polegających na niewywiązywaniu się przez zakład z obowiązków nałożonych przepisami ustawy w związku z korzystaniem z usług agentów ubezpieczeniowych (dotyczy to kwestii związanych z wpisem i zmianami wpisu w rejestrze agentów ubezpieczeniowych). Do drugiej kategorii należy zaliczyć środki, które zmierzają do zaprzestania wykonywania działalności agencyjnej przez agenta ubezpieczeniowego w sytuacji, gdy działalność ta nie odpowiada przepisom ustawy. Dotyczy to niespełniania przez agenta warunków ustawowych oraz nieprawidłowości w czynnościach agencyjnych powodujących konieczność wyeliminowania agenta ubezpieczeniowego z rynku. Druga kategoria środków i sankcji zmierza zatem do zobowiązania zakładu ubezpieczeń do zaprzestania współpracy z agentem ubezpieczeniowym, którego działalność jest niezgodna z prawem, jednakże niezgodność ta dotyczy nieprawidłowości w świadczonych przez agenta ubezpieczeniowego usługach. Nawet jeśli przyjąć, że oferowanie przez agenta ubezpieczeniowego produktów ubezpieczeniowych zakładu ubezpieczeń naruszającego przepisy prawa może zostać uznane za nieprawidłowość w czynnościach agencyjnych (narażanie ubezpieczających na negatywne konsekwencje w związku z zawarciem umowy ubezpieczenia z takim zakładem ubezpieczeń), to opisana wyżej konstrukcja nadzoru nie daje żadnych podstaw do stosowania sankcji wobec takiego agenta. W odniesieniu do brokera ubezpieczeniowego, zgodnie z ustawą o pośrednictwie ubezpieczeniowym, reprezentuje on klienta i ma wynikający z przepisów prawa zakaz powiązań z zakładami ubezpieczeń. Dodatkowo przed zawarciem umowy ubezpieczenia broker ubezpieczeniowy jest zobowiązany udzielić klientowi na piśmie porady w oparciu o rzetelną analizę ofert w liczbie wystarczającej do opracowania rekomendacji najwłaściwszej umowy ubezpieczenia oraz pisemnie wyjaśnić podstawy, na których opiera się rekomendacja. Wskazana konstrukcja definiuje brokera jako pośrednika, którego zadaniem jest znalezienie oferty zgodnej ze specyfikacją określoną przez klienta spośród możliwie szeroko rozpoznanej oferty rynkowej. Broker może poszukiwać oferty we wszelkich legalnie działających na polskim rynku zakładach ubezpieczeń. Zebrane oferty jest zobowiązany rzetelnie porównać, rozważając wszelkie czynniki, które uważa za istotne on i jego klient. Efektem działań brokera ubezpieczeniowego jest zawarcie przez klienta umowy ubezpieczenia w sposób świadomy, zgodnej z celami, których realizacji ma ona służyć. W procesie tym rolą brokera – jako pełnomocnika – jest służyć radą i doświadczeniem, jednak ostateczna decyzja zawsze należy do klienta.
Czy osoby, które nie mogą wyegzekwować należnych odszkodowań od Gefion Insurance, powinny uzyskać wsparcie z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego?
Osoby poszkodowane w ramach OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, które nie mogą wyegzekwować od Gefionu należnych im świadczeń, nie mogą niestety liczyć na wsparcie ze strony UFG. Powodem jest zamknięty katalog zdarzeń, w odniesieniu do których UFG jest zobowiązany do udzielenia pomocy. Przypadki naruszania przepisów, na które skarżą się osoby niemogące wyegzekwować swoich należności od Gefion Insurance, niestety w tym katalogu się nie mieszczą.