Informacje

autor: fot. Fratria / Mateusz Zelnik
autor: fot. Fratria / Mateusz Zelnik

Deweloperzy nie polubią specustawy?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 maja 2018, 09:22

    Aktualizacja: 26 maja 2018, 13:57

  • Powiększ tekst

Specustawa jest kluczowa, jeżeli chcemy uruchomić pod inwestycje mieszkaniowe nowe tereny Skarbu Państwa lub przekształcić szybko tereny samorządowe - powiedział wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń. Dodał, że efektem projektowanej specustawy może być spadek cen mieszkań.

Jak zaznaczył Soboń, „ten projekt z punktu widzenia deweloperów jest obojętny”. „Oni swoje inwestycje planują z dużym wyprzedzeniem. Jedyne, w jaki sposób projekt może wpłynąć na deweloperów, to wysokość uwzględnianych w cenie mieszkania marż” - tłumaczył.

Zdaniem wiceministra projekt jest „absolutnie kluczowy”, jeżeli chcemy uruchomić pod inwestycje mieszkaniowe tereny Skarbu Państwa lub szybko przekształcić tereny samorządowe.

Specustawa uruchomi dodatkowe tereny, znakomicie położone, dobrze skomunikowane i często bardziej dostępne cenowo. Na większości z nich nie ma teraz możliwości realizacji budownictwa mieszkaniowego” - powiedział.

Soboń stwierdził, że te „zablokowane” w miastach tereny są jedną z przyczyn rozlewania się miast na tereny peryferyjne. W jego ocenie jest to złe zjawisko, bo ”tworzy koszty społeczne dla ich mieszkańców, a także dla gminy czy samorządu, która musi tworzyć infrastrukturę publiczną„.

Jak zaznaczył, w miastach jest ogromny potencjał terenów poprzemysłowych, rolnych, pokolejowych i innych, które można wykorzystać pod budownictwo mieszkaniowe. Dodał, że teraz takie przekształcenie jest na tyle długotrwałe, że inwestorzy wybierają mocno oddalone tereny przy granicach administracyjnych miast bądź poza nimi. „Ta ustawa pozwoli wykorzystać te grunty. Skróci ona czas przygotowania inwestycji do roku, w niektórych przypadkach nawet do pół roku” - mówił.

Wiceszef MIiR zaznaczył, że ustawa ma obowiązywać 10 lat. „Jeżeli będziemy budowali 200 tys. mieszkań rocznie, to przez 10 lat powstanie 2 mln nowych mieszkań. Wtedy będzie trzeba dokonać rewizji i na nowo ocenić konieczność rządowych programów oraz sposób prowadzenia polityki mieszkaniowej” - podsumował.

Specustawa mieszkaniowa lada dzień zostanie skierowana do parlamentu - zapowiedział w sobotę w Białej Podlaskiej minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Dodał, że jego resort liczy, iż projekt będzie szybko procedowany.

Kwieciński wziął w sobotę udział w uroczystości przekazania kluczy do mieszkań w ramach programu Mieszkanie Plus.

»» O realizacji programu Mieszkanie Plus czytaj tutaj:

Biała Podlaska już z Mieszkaniem Plus

Minister mówił m.in. o wprowadzanych zmianach prawnych, zwracając uwagę, że szczególnie ważna jest tzw. specustawa mieszkaniowa. „Lada dzień skierujemy tę ustawę do naszego parlamentu. Tutaj z panem ministrem Arturem Soboniem (wiceministrem w resorcie inwestycji - PAP) naprawdę liczymy na wsparcie, na szybkie procedowanie tej ustawy. Bardzo nam na niej zależy. Już teraz widzimy, jak ona się cieszy olbrzymim zainteresowaniem (…), ponad 1000 uwag już zostało skierowanych, ponad 1000 różnego rodzaju wniosków” - powiedział Kwieciński.

Ale to będzie dobra ustawa, która pozwoli na znaczne przyspieszenie, znaczne zwiększenie skali naszego programu. W tej chwili mamy przygotowanych 25 tys. mieszkań w całym kraju. Do końca przyszłego roku rozpoczniemy budowę 100 tys. mieszkań.

Katarzyna Fiuk, Mariusz Polit (PAP), sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych