IPAG prognozuje tegoroczny wzrost PKB na 4,5 proc.
Tempo wzrostu PKB wyniesie w 4,5 proc. r/r w 2018 r., natomiast wartość nakładów na środki trwałe wzrośnie o 9,4 proc. w br., wynika z szacunków Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG). Instytut prognozuje zmniejszenie tempa wzrostu gospodarczego do poziomu 3,8 proc. w 2019 r.
W opinii Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych, tempo wzrostu produktu krajowego brutto w 2018 roku wyniesie w Polsce 4,5 proc., co oznacza, że będzie ono tylko nieznacznie niższe niż w roku poprzednim. Wzrost gospodarczy nieco zwolni w drugiej połowie roku i w kolejnych kwartałach będzie coraz niższy - w trzecim i w czwartym kwartale PKB rosnąć będzie odpowiednio w tempie 4,4 proc. i 4 proc. W roku 2019 spodziewać się należy dalszego zmniejszenia tempa wzrostu gospodarczego do poziomu 3,8 proc. - czytamy w raporcie.
Według Instytutu, popyt krajowy w 2018 roku wzrastał będzie w tempie 4,8 proc., podobnie jak w 2017 roku.
Wartość nakładów brutto na środki trwałe, czyli inwestycji, wzrośnie natomiast o 9,4 proc. O tempie tym w dalszym ciągu decydować będzie przede wszystkim wzrost inwestycji publicznych, ale zwiększy się dodatkowo udział inwestycji ze strony przedsiębiorstw prywatnych, związany z koniecznością rozbudowy potencjału produkcyjnego - czytamy dalej w raporcie.
Dynamika nakładów brutto na środki trwałe nieco osłabnie w 2019 roku, tj. inwestycje wzrosną o 7,5 proc. W tym samym czasie spożycie indywidualne zwiększy się o 3,8%, a popyt krajowy wzrośnie o 3,5 proc.
Wzrost wartości dodanej w usługach rynkowych, mających największy udział w tworzeniu PKB, wyniesie w 2018 roku 4,3 proc. W roku 2019, według prognozy Instytutu, we wszystkich omawianych sektorach dynamiki wzrostu nieco się obniżą. Wartość dodana w przemyśle wzrośnie o 5,3 proc., w budownictwie o 10 proc., a w usługach rynkowych o 3,6 proc. - napisano także.
Zdaniem Instytutu, poziom inflacji wyniesie 1,8 proc. w 2018 r., w grudniu br. - 1,9 proc., zaś w 2019 roku inflacja średnioroczna powinna wynieść 2,5 proc., a grudniowa 2,8 proc.
Istotnym czynnikiem wpływającym na tempo wzrostu cen konsumpcyjnych będzie związany z sytuacją międzynarodową wzrost cen surowców energetycznych, wzrost cen żywności, będący skutkiem suszy w większości państw europejskich oraz wzrost presji popytowej na rynku krajowym – podał Instytut.
Według prognozy IPAG, tempo wzrostu eksportu w 2018 roku obniży się do 4,7 proc., natomiast import w tym samym okresie wzrośnie o 5,3 proc.
Oznacza to, że wkład handlu zagranicznego w tworzenie PKB będzie w tym czasie ujemny. Na obniżenie dynamik handlu zagranicznego wpływać będzie otoczenie zewnętrzne - konflikty celne Stanów Zjednoczonych oraz nieco słabsza koniunktura w państwach Unii Europejskiej, w tym głównie w Niemczech. Na pogorszenie salda handlowego wpływać będzie dodatkowo wzrost importu o charakterze inwestycyjnym - czytamy dalej.
Prognozy IPAG powstały przy następujących założeniach: wzrost PKB w UE – 2,1 proc. w 2018 r. oraz 2 proc. w 2019 r., kontynuacja dotychczasowej polityki fiskalnej, utrzymanie stopy referencyjnej NBP bez zmian do końca 2018 r. - poinformował IPAG.
Na podst. ISBNews