Informacje

Portfel / autor: Pixabay
Portfel / autor: Pixabay

Rosną oszczędności gospodarstw domowych

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 września 2018, 14:33

  • Powiększ tekst

Wartość oszczędności gospodarstw domowych (zgromadzonych w instrumentach rynku kapitałowego, na depozytach, w gotówce i w OFE) zwiększyła się o ok. 10,6 mld zł w II kwartale br. i o 57,5 mld zł w skali roku do 1 394 mld zł na koniec czerwca. To efekt wzrostu wartości depozytów oraz gotówki w obiegu, podały Analizy Online.

Drugi kwartał br. pod wieloma względami podobny był do pierwszego. Po raz kolejny najbardziej wzrosły aktywa zgromadzone na depozytach w bankach i SKOK-ach (+12,1 mld zł). Niezmiennie wzrost dotyczył wyłącznie depozytów bieżących. Wartość środków zgromadzonych na lokatach terminowych spadła natomiast względem poprzedniego kwartału o przeszło -0,7 mld zł. Trend ten jest obserwowany od początku ub.r. Mimo rosnącej inflacji, stopy procentowe, a tym samym i oprocentowanie depozytów, pozostaje bez zmian. W efekcie realna stopa zwrotu z tych instrumentów jest często ujemna. W sumie na depozytach bieżących i terminowych polskie gospodarstwa domowe zgromadziły na koniec II kwartału ponad 779 mld zł - czytamy w raporcie.

W II kwartale br. dość znacznie wzrosła także wartość gotówki w obiegu (poza kasami banków). W okresie od końca marca do czerwca jej poziom zwiększył się o ok. +8,4 mld zł, to największy kwartalny przyrost od 1,5 roku.

Gotówka w obiegu to drugi największy komponent w strukturze oszczędności gospodarstw domowych – na koniec czerwca jego wartość wyniosła 194,6 mld zł. Zwiększeniu podaży pieniądza sprzyja wysokie ponad 5-procentowe tempo wzrostu produkcji krajowej oraz luźna polityka monetarna, która prowadzi do wyższej kreacji pieniądza. Do tego nie najlepsza sytuacja na rynku kapitałowym może zniechęcać część osób do inwestowania” - czytamy dalej.

Kolejny okres z rzędu wzrosły również aktywa detalicznych funduszy inwestycyjnych, jednak tym razem przyrost był istotnie niższy - wyniósł niespełna +1,2 mld zł, najmniej od IV kw. 2016 r. W sumie na koniec marca br. aktywa w detalicznych funduszach inwestycyjnych sięgnęły 133,1 mld zł (po wyłączeniu środków pozyskanych poprzez UFK).

Wzrost aktywów był także kontynuowany jeśli chodzi o obligacje skarbowe. Na koniec czerwca ich wartość wyniosła 18,5 mld zł, co oznacza kwartalny przyrost o +1,2 mld zł (+7,0%). Lekkiej zmianie uległa natomiast struktura sprzedaży.

W drugim kwartale największą popularnością cieszyły się obligacje trzymiesięczne o oprocentowaniu stałym na poziomie 1,5%. Od końca marca do czerwca ulokowano w nich blisko 1 mld zł. Chętnie wybierano również obligacje dwuletnie o oprocentowaniu stałym (2,1%), wielomiesięcznego lidera sprzedaży, oraz czteroletnie indeksowane inflacją. W obu przypadkach bilans sprzedaży wyniósł ponad 0,6 mld zł. Warto również zauważyć, że w czerwcu odbyła się pierwsza aukcja 10-miesięcznych obligacji premiowych. To nowy instrument, który oferuje oprocentowanie w wysokości 1,5% w skali roku oraz daje inwestorom możliwość wzięcia udziału w loterii, w ramach której można uzyskać dodatkową premię pieniężną w wysokości: 10 zł, 100 zł, 1 tys. zł, a nawet 10 tys. zł. Wartość sprzedanych papierów wyniosła blisko 0,4 mld zł, najwięcej spośród wszystkich oferowanych obligacji” - czytamy także.

Według Analiz Online, na 8 segmentów tworzących oszczędności Polaków, 2 odnotowały spadek aktywów, związany z pogorszeniem koniunktury na warszawskiej giełdzie. Po lutowym załamaniu na rynkach, negatywny sentyment na GPW utrzymywał się aż do końca czerwca - wtedy wartość indeksu WIG spadła do najniższego poziomu od początku 2017 r. W efekcie wartość środków zgromadzonych w akcjach spadła do ok. 50,5 mld zł.

Szczególnie dotkliwego spadku aktywów doświadczyły otwarte fundusze emerytalne. Wartość zgromadzonego kapitału zmniejszyła się o -7,6 mld zł i wyniosła na koniec czerwca 158 mld zł, najmniej od grudnia 2016 r. Pierwszym powodem spadku była wspomniana słabsza koniunktura na warszawskiej giełdzie (w portfelach OFE znajdują się w przeważającej mierze akcje polskich spółek). Drugim był negatywny wpływ tzw. „suwaka”, czyli stopniowego przenoszenia z OFE do ZUS środków osób osiągających wiek przedemerytalny. W związku z obniżeniem od października ubiegłego roku wieku emerytalnego (z 67 lat do 65 dla mężczyzn i 60 dla kobiet) automatycznie więcej środków zostało przeniesione do ZUS w ramach tego mechanizmu. W II kwartale br. było to łącznie ponad 2,0 mld zł  - podano także.

Drugi kwartał z rzędu spadły też aktywa zgromadzone w ubezpieczeniowych funduszach kapitałowych (UFK). Poza trudnymi warunkami rynkowymi, do spadku aktywów przyczynił się ujemny bilans sprzedaży, podsumowano.

(ISBnews)SzSz

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.