Informacje

Gazyfikacja lekiem na ograniczenie emisji CO2

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 września 2018, 14:05

  • 1
  • Powiększ tekst

Zgodnie z przyjętymi już założeniami do polityki energetycznej, gaz ma pełnić istotną rolę jako „paliwo przejściowe” i forma redukcji emisji. Stopień gazyfikacji kraju ma wzrosnąć do 62 proc. w 2020 r., poinformował wiceminister Tomasz Dąbrowski.

Zgodnie z założeniami, które przyjęliśmy przy opracowywaniu polityki energetycznej, podejmiemy działania w kierunku dywersyfikacji dostaw gazu, w celu osiągnięcia jak najwyższego poziomu bezpieczeństwa energetycznego przy zapewnieniu konkurencyjnych cen tego surowca - powiedział Dąbrowski podczas wystąpienia na IV Kongresie Energetycznym we Wrocławiu.

Celem jest szersze wykorzystanie gazu jako surowca w krajowej gospodarce, co wpłynie na ograniczenie emisyjności.

Istotnym elementem działań rządu będą inwestycje w rozwój sieci dystrybucyjnej gazu tak, aby możliwe było podniesienie poziomu gazyfikacji z 59 proc. obecnie do 62 proc. w 2020 r., w miarę możliwości bez dodatkowych środków finansowych - powiedział wiceminister.

Kolejnym obszarem ma być zapewnienie gazu jako „paliwa przejściowego”, które wspiera rozwój OZE - bloki gazowe mogą pełnić rolę stabilizacyjną - i pozwala na ograniczenie niskiej emisji

Jednym z głównym założeń dotyczących bezpieczeństwa dostaw gazu są również działania związane ze zwiększaniem pojemności magazynowej. Przewidujemy także szereg działań związanych z dostosowaniem systemu gazowego do wzrostu zużycia gazu do wytwarzania energii elektrycznej - wskazał Dąbrowski.

Ze względu na konieczność modernizacji sektora energetycznego i wyłączenia ok. 6 500 MW mocy, powstaje konieczność budowy nowych bloków, w tym węglowych.

Nie przewidujemy możliwości całkowitego wyeliminowania węgla do 2050 roku, ale jego istotne ograniczenie, tak aby przynajmniej mieć na horyzoncie wypełnienie celów polityki klimatycznej UE” - podkreślił Dąbrowski.

Obowiązkową częścią polityki energetycznej jest prognoza zapotrzebowania na paliwa w perspektywie co najmniej 20 lat. Będzie ona przedstawiać udział paliw w rynku mocy wytwórczych do 2050 r., jak i produkcję tych mocy. Na tym etapie pokażemy też emisje i prawdopodobnie również koszty z tym związane - wskazał także.

Dąbrowski zapowiedział wcześniej dziś, że polityka energetyczna państwa i krajowy plan na rzecz energii i klimatu powinny być gotowe w tym samym czasie, w tej połowie roku.

(ISBnews)SzSz

Powiązane tematy

Komentarze