Informacje

Agnieszka Żyro, prezes Anwilu, i Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen / autor: PAP/Tytus Żmijewski
Agnieszka Żyro, prezes Anwilu, i Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen / autor: PAP/Tytus Żmijewski

Obajtek: Orlen nie sprzeda Anwilu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 16 października 2018, 20:21

  • Powiększ tekst

Nie zamierzamy zbywać aktywów włocławskiego Anwilu - powiedział we Włocławku prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Zapowiedział inwestycje w przedsiębiorstwo, co ma skutkować zwiększeniem zatrudnienia o ok. 200 osób.

W przestrzeni publicznej pojawiała się informacja, że grupa Orlen planuje zbycie aktywów we Włocławku. Chciałem powiedzieć wszystkim, że nie jest to prawdą. Nie prowadzimy żadnych rozmów z Grupą Azoty, jeżeli chodzi o zbycie aktywów we Włocławku - podkreślił Obajtek.

Dodał, że firma Anwil Włocławek jest dla PKN Orlen ważna i strategiczna.

Jest to jedna z pięciu firm w grupie, która ma strategiczny charakter dla grupy Orlen. Jeżeli chodzi o dochodowość, to jest to jedna z czterech najbardziej dochodowych firm - wskazał.

Zdaniem Obajtka Anwil zamyka pewne łańcuchy wartości.

Jest połączony z Płockiem, z branżą petrochemiczną. Jest nierozerwalną częścią Polskiego Koncernu Naftowego - powiedział Obajtek. - Bardzo poważnie podchodzimy do rozwoju tej firmy. Na dzień dzisiejszy produkujemy ok. miliona ton nawozów. Planujemy zwiększyć tę produkcję o 400 tysięcy ton. Ta inwestycja rozpocznie się w 2019 roku i zakończy w 2021 roku - mówił Obajtek.

Inwestycja ma kosztować ok. 1 mld zł.

Podkreślił, że obecnie produkowane są trzy rodzaje nawozów, a będzie produkowanych siedem - o różnym stopniu granulacji.

Będziemy również rozwijać produkcję polichlorku - stwierdził Obajtek. - Ogłosiliśmy niedawno inwestycje związane z przemysłem petrochemicznym - rzędu ponad 8 mld zł. One nie będą tylko w Płocku, ale również we Włocławku - wspomniał.

Dodał, że koncern jest obecnie jedynym w Polsce producentem polichlorku winylu.

Chcemy tę produkcję rozwijać - zadeklarował prezes PKN Orlen.

Mówił, że część inwestycji w przemysł petrochemiczny lokalizowana będzie we Włocławku. Lokalny budżet wzbogacił się o 35 mln zł w 2017 roku z tytułu podatków płaconych przez Anwil, a po inwestycjach ma być to 50 mln zł.

Ten region również z tego korzysta. Jesteśmy żywotnie zainteresowani rozwojem regionu - wskazał Obajtek.

Prezes Anwilu Agnieszka Żyro dodała, że słowa prezesa Obajtka są dla pracowników firmy bardzo ważne.

Stabilny Anwil to stabilne miejsca pracy. Jesteśmy jednym z głównych pracodawców we Włocławku. Jesteśmy tutaj i będziemy się rozwijać. Rozwój Anwilu to rozwój polskiego sektora chemii - mówiła Żyro.

Dodała, że plany rozwoje pozwalają myśleć nie tylko o stabilnej pozycji przedsiębiorstwa na mapie Polski, ale i Europy.

Członek zarządu Anwilu Jarosław Chmielewski (kandydat PiS na prezydenta Włocławka) podkreślił, że Anwil to również działalność społeczna, prowadzona poprzez fundację, a także wspieranie sportu - głównie koszykówki męskiej w tym mieście.

Dzisiaj Anwil zatrudnia ok. 1300 pracowników, a zdaniem prezesa Obajtka po planowanych inwestycjach zatrudnienie może zwiększyć się o ok. 200 osób.

Anwil z siedzibą we Włocławku to podmiot zależny PKN Orlen, w którym płocki koncern ma 100 proc. akcji. Spółka ta jest jedynym producentem suspensyjnego polichlorku winylu w Polsce oraz ósmym w Europie. Wytwarza też nawozy azotowe: saletrę amonową i saletrzak.

W styczniu Anwil informował, że wyprodukował 30-milionową tonę nawozów azotowych, podkreślając przy tym, iż pod względem mocy wytwórczych spółka ta jest drugim producentem nawozów w Polsce i dziesiątym w Europie.

Produkcję nawozów w obecnym Anwilu rozpoczęto 47 lat temu, a pierwsza tona saletry amonowej została wytworzona w grudniu 1971 r. Od lat 90. XX wieku, instalacje produkcyjne są tam systematycznie modernizowane. W 2000 r. spółka uruchomiła instalację wytwarzania saletrzaku, który sprzedawany jest pod marką CANWIL, dzięki czemu - jak podawał Anwil - jego moce wytwórcze w obszarze nawozów „wzrosły do średnio miliona ton rocznie”.

PAP, MS

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.