Informacje

masło / autor: Pixabay
masło / autor: Pixabay

Załamanie cen masła na aukcji w Nowej Zelandii

br

  • Opublikowano: 22 listopada 2018, 16:59

  • 0
  • Powiększ tekst

Ceny masła na platformie aukcyjnej Global Dairy Trade (GDT) są najniższe od sierpnia 2016 r. Jak zauważa Jakub Olipra, ekonomista Credit Agricole, „w kierunku spadku cen produktów mlecznych oddziałuje silny wzrost dostaw mleka w Nowej Zelandii”.

Podczas wtorkowej aukcji produktów mlecznych na GDT w Nowej Zelandii indeks cen GDT zmniejszył się do 846 pkt. wobec 877 pkt. na poprzedniej aukcji przeprowadzonej 6 listopada br. (spadek o 3,5 proc.).

Co było poniżej oczekiwań rynku przybliżanych kontraktami terminowymi na pełne mleko w proszku, odtłuszczone mleko w proszku oraz bezwodny tłuszcz mleczny na giełdzie w Nowej Zelandii. Indeks cen GDT ukształtował się tym samym na najniższym poziomie od sierpnia 2016 r. Warto zauważyć, że była to już 12 aukcja z rzędu, na której indeks GDT nie odnotował wzrostu. Ostatnia podobnie długa seria spadków (10 kolejnych aukcji bez wzrostu cen) miała miejsce na początku 2015 r., co spowodowane było zniesieniem kwot mlecznych w UE – pisze w komentarzu Olipra.

I dodaje, że w kierunku zmniejszenia indeksu oddziaływały niższe ceny 5 z 9 jego składowych: masła (-9,6 proc.), bezwodnego tłuszczu mlecznego (-9,4 proc.), kazeiny podpuszczkowej (-4,5 proc.), pełnego mleka w proszku (-1,8 proc.) i odtłuszczonego mleka w proszku (-1,6 proc.).

Przeciwny efekt miały wyższe ceny laktozy (+1,1 proc.) oraz sera Cheddar (+0,2 proc.). Serwatka oraz maślanka w proszku nie były przedmiotem aukcji. Zwiększyła się ilość sprzedanych towarów, która wyniosła 42.966 ton wobec 42.412 ton (+1,3 proc.).

Na uwagę zasługuje silny spadek cen masła, które obniżyły się do najniższego poziomu od sierpnia 2016 r. Tym samym ceny masła na GDT są już o 29,3 proc. niższe w ujęciu rocznym. Wyraźny spadek cen masła, choć w nieco mniejszej skali, obserwowany jest również w UE (-11,4 proc. r/r). W kierunku spadku cen produktów mlecznych oddziałuje silny wzrost dostaw mleka w Nowej Zelandii. Zgodnie z danymi DCANZ (Dairy Companies Association of New Zealand – red.) skup mleka w Nowej Zelandii przez pierwsze 5 miesięcy sezonu 2018/2019 (sezon w Nowej Zelandii trwa od czerwca do maja kolejnego roku) wzrósł najsilniej od 5 lat (+5,8 proc. r/r). Do spadku cen produktów mlecznych przyczynia się także obserwowane w ostatnich miesiącach wyraźne spowolnienie światowego importu produktów mlecznych, w szczególności w Chinach – zauważa Olipra.

Jak dodaje, „wyniki aukcji GDT stanowią wsparcie dla naszej prognozy, zgodnie z którą ceny produktów mlecznych w Polsce w kolejnych kwartałach pozostaną w trendzie spadkowym”.

Będzie to oddziaływało w kierunku obniżania przez mleczarnie cen skupu mleka. Spadek ten w listopadzie i w grudniu będzie jednak z nawiązką kompensowany przez korzystne efekty sezonowe. Od początku 2019 r. dodatkowym czynnikiem oddziałującym w kierunku obniżenia cen skupu mleka będzie wzrost cen energii, który mleczarnie najprawdopodobniej częściowo przerzucą na rolników. Wzrost kosztów zostanie w pewnym stopniu przerzucony także na konsumentów, co będzie ograniczało spadek dynamiki cen detalicznych produktów mlecznych – komentuje ekonomista Credit Agricole.

Wcześniej GUS opublikował dane o cenach produktów rolnych w październiku 2018 r. Jak wynika z informacji Urzędu „w październiku 2018 r. w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły ceny skupu większości produktów rolnych, z wyjątkiem ziemniaków, żywca wieprzowego oraz drobiu. W skali roku ceny skupu większości produktów rolnych były wyższe. Wyjątek stanowiły ceny żywca wieprzowego i mleka”.

Za 1 hl mleka płacono w skupie 137,15 zł, tj. o 3,3 proc. więcej niż przed miesiącem, lecz o 7,6 proc. mniej niż przed rokiem – czytamy w publikacji GUS.

Powiązane tematy

Komentarze