Pruska buta Niemiec: Decydują za UE
Obecnie nie jest przewidziana renegocjacja umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej - powiedział w środę rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert po wtorkowej zapowiedzi podjęcia próby wznowienia negocjacji z UE brytyjskiej premier Theresy May.
Rząd federalny odnotował, że brytyjska izba niższa parlamentu żąda więcej jasności w sprawie przyszłości granicznego reżimu między Irlandią i Irlandią Północną i teraz zależy od premier Theresy May, głównego negocjatora KE ds. brexitu Michela Barniera i szefa KE Jean-Claude’a Junckera, by dać konkretne wyjaśnienia w tej sprawie - stwierdził rzecznik. - Otwieranie umowy o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE nie jest obecnie przewidziane - zastrzegł.
We wtorek wieczorem posłowie Izby Gmin przyjęli dwie poprawki do uchwały w sprawie brexitu, sugerujące konieczność znalezienia alternatywnego rozwiązania wobec wynegocjowanego przez rząd May kontrowersyjnego mechanizmu awaryjnego dla Irlandii Północnej (ang. backstop) i wskazujące zarazem na sprzeciw wobec scenariusza bezumownego wyjścia z UE.
W odpowiedzi May zapowiedziała próbę renegocjacji umowy wyjścia z UE. To zostało jednak natychmiastowo odrzucone przez występującego w imieniu 27 państw członkowskich rzecznika przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Gdyby May nie udało się uzyskać żadnych ustępstw ze strony UE, kolejne głosowanie w parlamencie mogłoby dotyczyć trudnego wyboru między jej pierwotną propozycją - odrzuconą już raz przez posłów w połowie stycznia - lub wysoce ryzykownym opuszczeniem Wspólnoty bez umowy opartej na porozumieniu stron.
W razie braku uzyskania większości dla umowy proponowanej przez May lub alternatywnego rozwiązania, na mocy procedury wyjścia opisanej w art. 50 traktatu o UE Wielka Brytania automatycznie opuści Wspólnotę bez umowy o północy w noc z 29 na 30 marca.
PAP, MS