Rząd przygotowuje się na kataklizm
Japoński rząd planują wprowadzić specjalne działania, w tym akcję informacyjną szczególnie wobec zagranicznych turystów, w związku z zagrożeniem trzęsieniami ziemi, do których może dojść podczas igrzysk w Tokio 2020. M.in. ma się pojawić więcej znaków i napisów w języku angielskim.
Pozwolą one zlokalizować kibicom z zagranicy drogi ewakuacji, punkty pomocy czy urządzenia ratujące życie. Ministerstwo Transportu będzie również ostrzegać o możliwości wystąpienia kataklizmu na swojej anglojęzycznej stronie internetowej. Eksperci rządowi szacują, że istnieje aż 70-80-procentowe prawdopodobieństwo wystąpienia silnego trzęsienia ziemi w okolicy Tokio o magnitudzie 7 w ciągu najbliższych 30 lat. Taki żywioł mógłby pochłonąć ponad 20 tysięcy ludzi i zniszczyć 610 000 budynków.
Japońskie ministerstwo pracuje także nad poprawą odporności konstrukcji lotnisk i dworców kolejowych oraz nad zapewnieniem alternatywnej infrastruktury transportu w przypadku wystąpienia nieprzewidzianych kataklizmów. Planuje się stworzenie systemu, który zapewni sprawny transport towarów o kluczowym znaczeniu dla pomocy ofiarom klęsk żywiołowych. Projekt przewiduje ścisłą współpracę z firmami logistycznymi i operatorami portów.
Rząd szacuje, że w związku z igrzyskami do Tokio może przybyć 10 milionów gości zagranicznych oraz krajowych. Olimpijskie zmagania w stolicy Japonii odbędą się w dniach od 24 lipca do 9 sierpnia 2020 r., a paraolimpiada rozpocznie się 25 sierpnia.
W instytucji rządowej TEC-FORCE, którą ma zapewnić koordynację i natychmiastową logistykę w przypadku wystąpienia kataklizmu, pracują już 9663 osoby.
Właśnie ze wglądów bezpieczeństwa i możliwości wystąpienia fal tsunami wskutek trzęsienia ziemi organizatorzy igrzysk postanowili zmniejszyć liczbę kibiców na zawodach żeglarskich - zamiast planowanych 5000, rywalizacje będzie mogło oglądać maksimum 3300 fanów, co pozwoli na odpowiednie przeprowadzenie ewakuacji w przypadku wystąpienia żywiołu.
PAP, MS