Informacje

Brexit / autor: Pixabay
Brexit / autor: Pixabay

Wyjdą, a mimo to rozbiją UE od środka?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 marca 2019, 21:13

  • Powiększ tekst

Portugalskie i hiszpańskie media twierdzą w poniedziałek, że prowadzone przez szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska próby poszukiwania sojuszników dla planu opóźnienia brexitu mogą doprowadzić do utrzymania w PE wrogich Unii brytyjskich ugrupowań

Wskazują, że partie te, wchodząc po majowych wyborach do PE, mogą torpedować próby ratowania UE.

Dziennikarze portugalskiej telewizji RTP przypominają, że brytyjscy politycy od lat przewodzą grupie najbardziej niechętnych Unii deputowanych Parlamentu Europejskiego. Wskazują, że w ostatnich latach do grona eurosceptyków dołączyła nawet z zasady proeuropejska Partia Pracy.

Od czasu kiedy Jeremy Corbyn stanął na czele laburzystów Partia Pracy wyraźnie wyłamuje się z polityki służącej integracji europejskiej. On sam zrobił niewiele, aby utrzymać Wielką Brytanię wewnątrz UE” - oceniła telewizja RTP.

Z kolei lizboński dziennik „Diario de Noticias” wskazuje, że zapowiadający rundę spotkań z europejskimi przywódcami Donald Tusk może dla swojego projektu „wydłużenia brexitu” nie znaleźć wystarczającego zrozumienia wśród państw UE.

Gazeta przypomina, że plan „opóźnienia brexitu” nie będzie przychylnie odbierany we wszystkich stolicach, szczególnie tych, które skorzystały na zapowiedzi wycofania się Wielkiej Brytanii z UE lub są sceptyczne wobec możliwości pozostania Londynu w Unii.

Lizboński dziennik przypomina o uruchomionym w piątek przez rząd Antonia Costy programie „Brelcome”, służącym do promowania Portugalii wśród Brytyjczyków, jako miejsca ich zamieszkania po brexicie.

Z kolei madrycki „El Pais” wskazuje, że plan Tuska polegający m.in. „na przekonaniu Berlina i Paryża do przedłużenia brexitu” o 12-21 miesięcy niesie ze sobą opcję udziału brytyjskich ugrupowań politycznych w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Hiszpańska gazeta przestrzega, że umożliwienie obywatelom Wielkiej Brytanii wyboru eurodeputowanych umożliwi zapewne wejście do PE nieprzychylnych ratowaniu Unii Europejskiej polityków z Wysp, w szczególności Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP).

Bruksela nie życzy sobie aby tacy deputowani mogli wpływać na decyzje tak istotne dla najbliższej kadencji PE, jak wybór jego przewodniczącego, czy szefa Komisji Europejskiej - podsumował „El Pais”.

PAP, mw

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych