Polak wygrał w Eurojackpot 193 mln zł
.
Wystarczyło skreślić 5, 7, 15, 19, 42 + 3 i 8, by rozbić bank Eurojackpot. Do wygrania, za sprawą kumulacji, było 390 mln zł – informuje portal money.pl
Choć długo nikt nie trafiał, to teraz zwycięzców było dwóch. Polak wygrał 193 mln 396 tys. 500 zł. Drugi ze zwycięzców jest obywatelem Niemiec
Szczęśliwiec, który wygrał w Eurojackpot zapłaci od wygranej 10 proc. podatku, czyi ponad 19 milionów złotych.
Zgodnie z przepisami tej ustawy, podatek trzeba zapłacić od przychodów, które zostały uzyskane w konkursach, grach, a także jako nagrody w czasie sprzedaży premiowej. Nie ma tu znaczenia, czy taka wygrana została wypłacona w Polsce, czy w jednym z krajów Unii Europejskiej.
Podatek od wygranej pobiera się ryczałtem. Oznacza to, że jeśli wygramy w konkursie lub na loterii, to nie musimy sami odprowadzać takiego podatku.
Organizator loterii, który wypłaca wygraną samodzielnie, odprowadzi 10 proc. do urzędu skarbowego. W takiej sytuacji tego przychodu nie trzeba ujawniać w rocznym zeznaniu podatkowym.
W Polsce w tę europejską loterię można grać od jesieni 2017 r. Już w trzecim losowaniu (29.09.2017 r.) padła nagroda drugiego stopnia, która wyceniona została na ponad 2,5 mln zł.
»» O rekordowej wygranej czytaj na portalu money.pl:
Fiskus zaciera ręce. Od Polaka, który wygrał w Eurojackpot, zgarnie miliony
Eurojackpot. Ponad 193 mln zł trafia do osoby z Polski. Aida Bella z Lotto: To absolutny rekord!
Źródło: money.pl, sek