Węgry: Tęczowe butelki coli zostają
Firma Coca-Cola zmienia od środy swą kampanię reklamową, która wywołała na Węgrzech kontrowersje. Znikną plakaty z parami hetero- i homoseksualnymi - poinformowała Coca-Cola w oświadczeniu dla portali Index.hu i 24.hu.
Od środy w ramach kampanii reklamowej opatrzonej hasztagiem „loveislove” pozostaną tylko plakaty z tęczowymi butelkami coli. Półlitrowe cole z taką etykietką będzie można kupić na otwartym w środę międzynarodowym festiwalu muzycznym Sziget w Budapeszcie.
Firma twierdzi, że jest to drugi etap kampanii i że od początku planowano, iż w pierwszym tygodniu na plakatach widać będzie pary, a w drugim - tęczowe butelki. Kampanii towarzyszy hasło „Miłość to miłość. Zero cukru, zero przesądów”.
Plakaty skrytykowała początkowo węgierska prasa prawicowa, a potem poseł rządzącej konserwatywnej partii Fidesz Istvan Boldog, który wezwał do bojkotu coli. W internecie zaczęto zbierać podpisy pod petycją w tej sprawie do władz Budapesztu i stołecznego przedsiębiorstwa komunikacji publicznej.
Coca-Cola w poniedziałkowym oświadczeniu podkreślała, że wierzy, iż „zarówno osoby hetero- jak i homoseksualne mają prawo kochać tego, kogo chcą, i w taki sposób, jaki im odpowiada”.
W naszych reklamach, postach i komunikatach wyrażamy nasze zasady, a więc także wiarę w równość ludzi - napisano.