Informacje

fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay
fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay

Pokojowa Kanada też chce na wojnę?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 sierpnia 2019, 20:18

  • 3
  • Powiększ tekst

Kanada rozważa ewentualny udział w amerykańskiej misji w cieśninie Ormuz, ale z zasady woli działania prowadzone wspólnie z większą grupą sojuszników - powiedziała w środę szefowa dyplomacji Chrystia Freeland po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maasem.

Jak poinformowała Freeland podczas wspólnej konferencji prasowej z Maasem, który od wtorku przebywa w Kanadzie z dwudniową wizytą, sytuacja w cieśninie Ormuz była jednym z tematów ich rozmów.

Jeśli chodzi o jakąkolwiek operację, jest to coś, co Kanada nadal rozważa i prowadzi konsultacje wewnętrzne, również biorąc pod uwagę dostępne zasoby. Kanada jest zaangażowana w wiele (działań - PAP) na całym świecie, od Łotwy poprzez aktywną pracę na rzecz utrzymania sankcji wobec Korei Północnej, po misję pokojową w Mali. Tak więc jesteśmy aktywni w wielu różnych miejscach i to jest brane pod uwagę” - oświadczyła.

Chcę jednak powiedzieć, że z zasady Kanada o wiele bardziej woli pracować z większą grupą sojuszników i partnerów o podobnych poglądach, kiedy prowadzimy działania na świecie. Uważamy, że to jest zdecydowanie najlepsze podejście. Nie zawsze możliwe, ale najlepsze” - dodała.

Minister podkreśliła również, że chociaż Kanada nie jest stroną porozumienia nuklearnego z Iranem (JCPOA), to popiera wysiłki „Europejczyków i Niemiec oraz Heiko (Maasa - PAP), by je utrzymać”. Ottawa widzi też „potrzebę deeskalacji w tej bardzo delikatnej relacji”.

Amerykańska misja, do której w ubiegłym tygodniu dołączyła Wielka Brytania, ma na celu ochronę statków handlowych przepływających przez cieśninę Ormuz. Ataki irańskich sił na przepływające tym szlakiem tankowce doprowadziły do dalszego wzrostu napięcia w regionie.

Pomimo wstępnych rozmów władz USA z rządami innych państw, w tym Polski, Francji i Niemiec, żaden inny europejski kraj nie zdecydował się na razie na dołączenie do tej misji. We wtorek o reakcji na prośbę USA i Wielkiej Brytanii rozmawiał z Maasem podczas posiedzenia RB ONZ polski minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz.

Czaputowicz powiedział na początku sierpnia, że trwają konsultacje w sprawie ewentualnego udziału Polski w misji w cieśninie Ormuz.

Szef niemieckiej dyplomacji jak dotąd wyklucza udział w misji pod wodzą USA, jest z kolei zwolennikiem organizacji unijnej misji w cieśninie.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Komentarze