Nowe PZP – recepta na problemy systemu zamówień
Ministerstwo zwraca uwagę, że nowa ustawa Prawo zamówień publicznych zapewnia m.in.. konkretne rozwiązania dla MŚP takie jak: umowy z podwykonawcami nie mogą być mniej korzystne, niż te z wykonawcami, obowiązkowe częściowe płatności lub zaliczki, publicznie odstępna informacja o zamówieniach powyżej 50 tys. zł, korzystne postanowienia w umowach (limit kar umownych, realny termin wykonania, odpowiedzialność tylko za swoje błędy).
Nowa ustawa Prawo zamówień publicznych została przegłosowana przez Sejm 12 września i podpisana przez prezydenta w połowie następnego miesiąca. 23 października podczas spotkania prasowego minister Jadwiga Emilewicz potwierdziła, że nowa ustawa wejdzie w życie za 14 miesięcy.
Czy istnieje niebezpieczeństwo, że ewentualne przyszłe zmiany w rządzie mogą wpłynąć na czas wprowadzenia ustawy, czy nawet na jej kształt?
Ustawa została przyjęta przez Sejm i podpisana przez prezydenta, to oznacza, że została „zapisana na kamieniu” i nie należy się obawiać żadnych zmian ani w niej samej ani w terminie jej wprowadzenia – powiedziała Joanna Knapińska podczas spotkania prasowego w siedzibie ministerstwa 23 października.
O samej ustawie pisaliśmy szczegółowo w połowie października, po podpisaniu jej przez prezydenta. Czytaj więcej [Prawo zamówień publicznych stawia na jakość, nie cenę] (http://wgospodarce.pl/informacje/69695-prawo-zamowien-publicznych-stawia-na-jakosc-nie-cene).
Wśród ważniejszych zmian w nowym PZP jest nowa, łatwiejsza procedura dla zamówień krajowych w postępowaniach o wartości poniżej progów unijnych. Jak podaje ministerstwo, w 2018 r. do co drugiego przetargu złożono tylko jedną ofertę, zaś średnia liczba ofert w jednym postępowaniu wyniosła statystycznie 2,19. Działo się tak, z powodu skomplikowanej procedury przez co oferenci skupiali się na formalnościach. Inne ważne bolączki to sztywne warunki i wysokie kary umowne oraz niejednolity system kontroli.
Ministerstwo zwraca uwagę, że nowa ustawa zapewnia konkretne rozwiązania dla MŚP takie jak: umowy z podwykonawcami nie mogą być mniej korzystne, niż te z wykonawcami, obowiązkowe częściowe płatności lub zaliczki, publicznie dostępna informacja o zamówieniach powyżej 50 tys. zł, korzystne postanowienia w umowach (limit kar umownych, realny termin wykonania, odpowiedzialność tylko za swoje błędy). Wśród ułatwień proceduralnych oferenci będą mogli liczyć brak obowiązku żądania wadium we wszystkich zamówieniach, pełna elektronizacja, prostsze korzystanie z negocjacji czy trybu tzw. wolnej ręki.
Ustawa modernizuje zasady waloryzacji wynagrodzenia – w dłuższych umowach obowiązkowe będzie uwzględnienie w wynagrodzeniu wykonawcy zmiany cen użytych materiałów lub kosztów. W przypadkach spornych ustawa przewiduje ugodowe ich załatwianie w trakcie realizacji umowy bez zrywania kontraktu przez możliwość zwrócenia się do Sądu Polubownego lub innego ośrodka o szybkie rozstrzygnięciem sporu. Rozwiązanie takie będzie łatwiejsze i szybsze od sądu i pozostanie bez wpływu na kontynuację realizacji zamówienia.