Iran wkracza na atomową ścieżkę
Zwiększenie wzbogacania Uranu przez Iran, z pogwałceniem zaciągniętych zobowiązań, jest „dużym krokiem w złym kierunku” - oświadczył we wtorek Departament Stanu USA. Była to reakcja na zapowiedź Teheranu zwiększenia wzbogacania uranu do 5 proc.
W opublikowanym oświadczeniu podkreślono, że Stany Zjednoczone „w pełni popierają Międzynarodową Agencję Energii Atomowej (MAEA) w działaniach zmierzających do zapewnienia jej roli jako organu niezależnej weryfikacji w Iranie i oczekują, że będzie ona informować o wszelkich wydarzeniach”.
Jak poinformowała we wtorek półoficjalna agencja irańska ISNA, szef irańskiego programu nuklearnego Ali Akbar Salehi zapowiedział, że Iran będzie wzbogacał uran do poziomu 5 proc. Dodał, że w razie konieczności jego kraj jest w stanie wzbogacić uran do 20 proc.
To kolejne odstępstwo Iranu od zobowiązań wynikających z międzynarodowego porozumienia nuklearnego z 2015 roku.
Według wrześniowego raportu MAEA Iran wzbogacał uran do poziomu 4,5 proc., czyli powyżej progu 3,67 proc., na który pozwala Teheranowi porozumienie nuklearne. Raport głosi też, że Iran posiada więcej tego rozszczepialnego materiału, niż zezwala porozumienie.
Przed zawarciem porozumienia Iran wzbogacał uran do 20 proc., a dojście do takiego poziomu to ważny krok na drodze do osiągnięcia uranu wzbogaconego do 90 proc., koniecznego do produkcji bomby atomowej.
PAP/ as/