W Sejmie rozdają nagrody, że aż miło
Sejm jak co roku nagradza pracowników Kancelarii i to hojnie. Jak podaje dziennik Fakt premie otrzymały trzy osoby z kierownictwa oraz 602 pracowników kancelarii – wyjaśnia Faktowi Centrum Informacyjne Sejmu.
Do 4 listopada br. na nagrody dla sejmowych urzędników wydano prawie 3,5 miliona złotych. Według Kancelarii nagrody pieniężne to rekompensata niskich pensji w kancelarii. A warto wiedzieć, ze średnia wypłata pracowników tej instytucji wynosi ok. 10 tys. złotych. Hojność kierownictwa w rozdawaniu nagród podyktowana była, jak czytamy w komunikacie, wykonywaniem obowiązków wynikających z pracy w Sejmie.
W minionych 11 miesiącach odbyły się bardzo liczne wydarzenia o charakterze historyczno-społecznym, dyplomatycznym i jubileuszowym – przekonuje CIS.
Dodatkowo trzeba przypomnieć o zakończeniu VIII i rozpoczęciu IX kadencji Izby, co również jest momentem wymagającym ponadstandardowego zaangażowania kierownictwa i pracowników Kancelarii Sejmu.
Nie każdy jednak dostał tyle samo. Najniższa premia wyniosła od 600 do 1800 złotych.
DS