Informacje

Samochód / autor: Pixabay
Samochód / autor: Pixabay

Sprowadzamy więcej starszych aut

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 lutego 2020, 16:30

  • Powiększ tekst

Liczba samochodów osobowych i dostawczych o DMC do 3,5 tony sprowadzonych do Polski w styczniu br. wzrosła o 8,9 proc. r/r do 81 843 pojazdów, poinformował IBRM Samar. To najwyższy styczniowy wynik w historii

Pierwszy miesiąc bieżącego roku był o 1 dzień roboczy krótszy niż przed rokiem, co dodatkowo przyczyniło się do większego importu używanych aut, szczególnie w kontekście znaczących wzrostów cen samochodów nowych. Warto przypomnieć, że w tym samym czasie liczba rejestracji nowych samochodów o dmc do 3,5 tony spadła o 14,5 proc. (43 889 sztuk) - czytamy w komunikacie.

Średni wiek importowanych samochodów wynosi obecnie 11 lat i 7 miesięcy, o ok. 1 miesiąc więcej niż w styczniu 2019 r. Najpopularniejszym rocznikiem produkcji jest 2008 (6 755 sztuk), podano także.

TOP 10 krajów, które stanowiły najważniejsze źródło importu w styczniu 2020 wraz ze zmianą procentową w odniesieniu do stycznia roku ubiegłego przedstawia się następująco:

  1. Niemcy - 46 277 szt. (+7,5 proc.)

  2. Francja - 8 281 szt. (+14,2 proc.)

  3. Belgia - 5 620 szt. (+12,2 proc.)

  4. Holandia - 3 563 szt. (-1,8 proc.)

  5. Włochy - 3 078 (+9,7 proc.)

  6. USA - 2 626 szt. (+21,6 proc.)

  7. Szwajcaria - 2 195 szt. (+2,9 proc.)

  8. Dania - 2 125 szt. (+1,0 proc.)

  9. Austria - 2 122 szt. (+12,9 proc.)

  10. Szwecja - 1 839 szt. (-5,4 proc.)

Natomiast TOP10 najczęściej importowanych marek w styczniu:

  1. Volkswagen - 9 506 szt.,

  2. Opel - 7 904 szt.,

  3. Ford - 7 108 szt.,

  4. Audi - 7 092 szt.,

  5. Renault - 5 240 szt.,

  6. BMW - 5 078 szt.,

  7. Peugeot - 4 017 szt.,

  8. Citroen - 3 854 szt.,

  9. Mercedes - 3 806 szt.,

  10. Toyota - 2 873 szt.

ISBnews, mw

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.