Wstrzymany ruch pociągów do Czech
Pociągi Kolei Śląskich od soboty nie wjadą do czeskiego Bohumina, a kolejowi przewoźnicy z Czech i Słowacji odpowiednio do polskich Cieszyna i Zwardonia - poinformowała w piątek rano rzeczniczka Kolei Śląskich Magdalena Iwańska.
Jak zaznaczyła, pociągi będą kończyły trasy na ostatnich stacjach przed granicą; w przypadku KŚ będą to Chałupki.
Otrzymaliśmy informację o wstrzymaniu połączeń do Bohumina od 14 marca na 30 dni. Nasze pociągi będą kończyć bieg w Chałupkach. Źesk, Dr hy nie wjeżdżają na teren polskiego Cieszyna. Słowackie pociągi nie wjeżdżają do Zwardonia - napisała w rozesłanej informacji Iwańska.
Dotąd w dni robocze czeską granicę w Chałupkach przekraczało sześć par pociągów Kolei Śląskich relacji Katowice-Bohumin (a także pociągi dalekobieżne innych przewoźników, m.in. ekspres PKP Intercity Silesia z Warszawy do Pragi czy uruchamiany przez Koleje Austriackie - BB pociąg NightJet z Berlina do Wiednia).
Do polskiego Cieszyna wjeżdżało dziewięć pociągów ŹD relacji Frydek-Mistek - Cieszyn. Granicę w Zwardoniu przekraczało pięć par pociągów Śeleznic Slovenskej republiky (ŚSR), kursujących w relacji Żylina - Zwardoń oraz jeden pociąg PKP Intercity - PLK relacji Gdynia Główna - Żylina.
W związku z zagrożeniem koronawirusem czeski rząd wprowadził w czwartek na 30 dni stan wyjątkowy na terytorium całego państwa.
Również w czwartek rząd Słowacji zdecydował, że granice tego państwa będą mogli przekraczać tylko cudzoziemcy zarejestrowani na pobyt stały lub czasowy. Poinformowano m.in. o wstrzymaniu międzynarodowej pasażerskiej komunikacji lotniczej, kolejowej i autobusowej, z jednoczesnym utrzymaniem transportu towarowego.
Czytaj też: Emilewicz: Apel do pracowników i konsumentów
PAP, KG