Gazociąg Baltic Pipe coraz bliżej
Wojewoda zachodniopomorski wydał w środę pozwolenie na budowę podmorskiej części gazociągu Baltic Pipe - od granicy wyłącznej strefy ekonomicznej Polski po wyjście na ląd w Niechorzu - poinformował Urząd Wojewódzki w Szczecinie
Odcinek, na który wojewoda wydał pozwolenie będzie miał ok. 56 kilometrów. Obejmuje nie tylko sam gazociąg podmorski, ale także jego wyjście z morza w podziemnej obudowie betonowej, wykonanej metodą mikrotunelingu, aż po tzw. pierwszy suchy spaw. Jest to punkt połączenia gazociągu podmorskiego z infrastrukturą lądową.
Jak podkreślił inwestor - operator systemu przesyłowego gazu Gaz-System, dzięki zastosowanej metodzie mikrotunelingu na długości ok. 600 m uda się zminimalizować ewentualny wpływ inwestycji na otoczenie, a pas wydm i klif przybrzeżny nie zostaną naruszone. Decyzję środowiskową dla tego odcinka Gaz-System dostał w listopadzie 2019 r. Na początku stycznia operator otrzymał decyzję lokalizacyjną.
Na początku kwietnia 2020 r. inwestor dostał już pozwolenie na budowę dla tzw. odcinka lądowego gazociągu podmorskiego. Zakłada ono budowę między częścią morską oraz lądową „łącznika” wraz z zespołem zaporowym. Wcześniej uzyskano też wszystkie pozwolenia na budowę dla części lądowej projektu Baltic Pipe w Polsce.
Jak podkreślił Gaz-System, finalizowany jest proces wyboru wykonawcy prac budowlano-montażowych, a decyzja w tej sprawie zostanie ogłoszona w ciągu najbliższych tygodni.
Baltic Pipe to strategiczny projekt, który ma utworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Inwestorami są operatorzy systemów przesyłowych gazu: Gaz-System i duński Energinet.
Gazociąg będzie mógł przesyłać 10 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie do Polski oraz 3 mld m sześc. surowca z Polski do Danii. Uruchomienie całej trasy jest planowane na jesień 2022 r.
PAP/ mk
CZYTAJ TAKŻE: Litwa rozpoczyna budowę gazociągu do Polski