Co z kapitałem zagranicznym w mediach? Polacy podzieleni
W środku kolejnej gorącej debaty o udziale kapitału zagranicznego w polskich mediach, o tym, czy jest on „przezroczysty” czy wykorzystywany jako narzędzie na scenie politycznej
Portal wPolityce.pl przedstawił wyniki sondażu pracowni Social Change. Zadał w nim pytanie „Czy według Ciebie udział kapitału zagranicznego w mediach działających na terenie Polski powinien być prawnie ograniczony?”
Raczej tak lub zdecydowanie tak odpowiedziało 51 procent pytanych. Przeciwnego zdania (raczej nie lub zdecydowanie nie) było 49 procent ankietowanych.
Natomiast aż 74 procent biorących udział w naszym odpowiedziało nie wiedziało, że w innych krajach, np. w Niemczech, obowiązują prawne ograniczenia w zakresie udziałów jakie może mieć zagraniczny kapitał w mediach. W tym 64 procent wyborców Andrzeja Dudy i 75 procent wyborców Rafała Trzaskowskiego.
Co ciekawe - za takim ograniczeniem opowiada się się 78 procent wyborców Andrzeja Dudy i 26 procent wyborców Rafała Trzaskowskiego (w obu przypadkach wyborców z II tury wyborów).
Czytaj też: Wzrasta autocenzura w USA. Najbardziej wśród konserwatystów
Czytaj też: Terror neo-marksizmu w biznesie? To szaleństwo musi się skończyć!
KG