Kiedy start NS2? Rosjanie stawiają wszystko na jedną kartę
Ostatnie działania Gazpromu sugerują, że nadal planują zakończenie Nord Stream 2 jesienią. Dokupił pozostałe 10 procent i tym samym posiada całość przepustowości Gazociągu Jamalskiego na odcinku polskim na trzeci kwartał 2020 roku
Rosjanie nie zgłosili się jednak po przepustowość na kolejne lata. Tym samym przyznają, że są przygotowani na porzucenie szlaku jamalskiego w 2021 roku lub później. Zmniejszyli rezerwację Gazociągu Jamalskiego w Polsce wiosną, kiedy ograniczone zapotrzebowanie na gaz rosyjski w Europie zmusiło ich do ograniczenia eksportu - tłumaczy portal Biznes Alert.
Trzeba pamiętać, że Amerykańska Izba Reprezentantów w lipcu przyjęła poprawkę, wedle której przewiduje sankcje wobec firm pomagających w budowie Nord Stream 2. Ma to opóźnić i jak najbardziej utrudnić prace nad gazociągiem. Rosja jednak wciąż liczy, że uruchomi NS2 jeszcze w 2020 roku.
Rośnie również krytyka ws. Nord Stream 2 w Europie, m.in. w Niemczech, do których ma dotrzeć gazociąg. Zastrzeżenia zgłaszał także prezydent Francji Emmanuel Macron. Wygląda jednak na to, że Gazprom chce postawić na swoim i dokończyć prace.
Czytaj też: Gazprom nie odpuszcza UOKiK. Składa skargę
Biznes Alert/KG